Kto jej dał prawo jazdy?!


Do późnych godzin nocnych kończyłem ważną prezentację do pracy. Noc była lekko mówiąc średnia, bo nasz mały synek płakał przez kolki. Mimo wszystko wstałem pełen optymizmu, bo wiedziałem, że dzisiejsza prezentacja to moja szansa na awans. A przynajmniej byłaby gdybym nie skasował auta służbowego w drodze do biura. Babeczka przede mną zatrzymała się z piskiem opon bez wyraźnego powodu, a ja nie dałem rady zahamować. Chciała zrobić fotkę licznika bo pokazywał 123 456 km. 



Komentarze 0

Kto jej dał prawo jazdy?!

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend