Mój kot wściekle atakuje wszystkie ładowarki do telefonów i kable głośnikowe. Jak tylko ktoś nieopatrznie zostawi gdzieś kabel na wierzchu to jest pozamiatane bo kot przegryza je jak jakiś gryzoń. Jak już jesteśmy przy gryzoniach. Latem przyszła do nas z dworu mała myszka polna. Kot położył ją sobie na łapach i wylizał. W żaden sposób nie bronił jej ucieczki, spokojnie sobie na to patrzył. Wieczorem tego samego dnia przegryzł mi kabel od ładowarki do nowego laptopa służbowego.
Connect with:
Komentarze 0