Dziś na nocnej zmianie przywieziono nam chłopaka po bójce w dyskotece. Zakrwawiony, poturbowany. Trzeba było mu zdjąć bardzo obcisłe spodnie, czego delikatnie mówiąc nie przyjął z entuzjazmem. Szybko zrozumiałam, czemu był taki skrępowany. Przykleił sobie plastrem parówkę na wewnętrznej stronie uda…
Connect with:
Komentarze 0