Nasz 5-letni synek grzebał ostatnio ukradkiem w nosie, a mąż trochę za szybko najechał na leżącego policjanta. Skończyło się na zwichniętym palcu i naprawdę sporej ilości krwi z nosa. Mam nadzieję, że obaj się czegoś nauczą.
Connect with:
Nasz 5-letni synek grzebał ostatnio ukradkiem w nosie, a mąż trochę za szybko najechał na leżącego policjanta. Skończyło się na zwichniętym palcu i naprawdę sporej ilości krwi z nosa. Mam nadzieję, że obaj się czegoś nauczą.
Send this to a friend
Komentarze 0