Jestem na 3-miesięcznym kontrakcie zagranicznym w Azji. Wydałem fortunę na loty do Polski, wybłagałem urlop, co nie było łatwe i po 26 godzinach lotów i paru przesiadkach byłem w domu, żeby zrobić niespodziankę mojej dziewczynie. Wszystko po to, żeby dzień przed wigilią mogła ze mną zerwać osobiście.
Connect with:
Komentarze 0