Wpadł do mnie chłopak i oglądaliśmy razem komedię romantyczną. Jak tylko zaczęły się sceny łóżkowe, do pokoju bez pukania wparował mój młodszy brat. Spojrzał na nas, na TV i wykrzyczał „Mamo to nie oni, to w filmieeee!”. I tak właśnie zorientowałam się, że moi nadopiekuńczy i nieufni rodzice ukryli u mnie w pokoju podsłuch.
Connect with:
Komentarze 0