Syn poprosił mnie dzisiaj abym nauczył go grać w szachy. Po wyłożeniu mu zasad, zasiedliśmy do pierwszej gry. Po pięciu minutach nie miał już damy. Zaczął krzyczeć „Co za głupia gra!”, po czym uderzył z całej siły rękami w swoje pionki i się popłakał. Dodam tylko, że ma 15 lat.
Connect with:
Komentarze 0