W weekend byłam z moim przyszłym, a jednocześnie niedoszłym chłopakiem na grillu. Gdy impreza się skończyła, odprowadził mnie do domu i pocałował. W trakcie pocałunku odbiło mi się kiełbasą i to tak dosadnie, że odsunął się i powiedział tylko nara. Nie odezwał się do dziś.
Connect with:
Komentarze 0