Podczas obiadu z rodzicami mojego chłopaka usiadłam naprzeciwko jego mamy. Strasznie chciało mi się pić, więc od razu chwyciłam szklankę soku. Wtedy mój chłopak ni z gruszki, ni z pietruszki wypalił „Wyjdziesz za mnie?”. Cała zawartość moich ust wylądowała na przyszłej teściowej oraz w jej obiedzie.
Connect with:
Komentarze 0