Mój facet poszedł spać śmiertelnie obrażony. Najpierw jednak wyrzucił do śmieci obiad, który mu przyszykowałam – łososia, frytki z piekarnika i surówkę. Powód? Ryba miała OŚCI.
Connect with:
Mój facet poszedł spać śmiertelnie obrażony. Najpierw jednak wyrzucił do śmieci obiad, który mu przyszykowałam – łososia, frytki z piekarnika i surówkę. Powód? Ryba miała OŚCI.
Send this to a friend
Komentarze 0