Mój młodszy brat zakupił sobie zwierzątko. A konkretnie ptasznika. Byłam przeciwna, ponieważ ten idiota jest super nieodpowiedzialną osobą i byłam pewna, że to się źle skończy. Miałam rację. Matka o mało co nie zeszła na zawał, kiedy znalazła nowego milusińskiego w… koszu na brudne ubrania.
Connect with:
Komentarze 0