Moja mama przyznała się, że przypadkiem usłyszała jak rozmawiam z kimś przez telefon. Przytuliła mnie i prawie płacząc powiedziała jak to bali się z ojcem, że jestem takim kompletnym odludkiem, że z nikim już nie utrzymuję kontaktu. Nie miałam serca jej powiedzieć, że wcale nie tęsknię za ludźmi, z nikim nie rozmawiam, a to co słyszała to moje próby ustawienia asystenta głosowego w telefonie.
Connect with:
Komentarze 0