Mój mąż kupił nam krajalnicę. Chcąc ją wypróbować, kupiłam chleb i zaczęłam go kroić, gdy nagle mój pies pociągnął mnie za nogawkę, obsunął mi się kciuk, i niefortunnie obcięłam sobie opuszek. Zawołałam męża – przybiegł od razu, ale na widok krwi zemdlał, a ja musiałam sama opatrzyć siebie i jeszcze na dodatek jego.
Connect with:
Komentarze 0