Usłyszałem nawoływania mojego ojca „No wyjdź na dwór, tak ładnie i gorąco jest. Nie będziesz się kisić w domu”. Nie miałem nic do roboty to krzyknąłem, że w sumie to chyba wyjdę, a ojciec „To do kota mówiłem”.
Connect with:
Usłyszałem nawoływania mojego ojca „No wyjdź na dwór, tak ładnie i gorąco jest. Nie będziesz się kisić w domu”. Nie miałem nic do roboty to krzyknąłem, że w sumie to chyba wyjdę, a ojciec „To do kota mówiłem”.
Send this to a friend
Komentarze 0