Zaroiło się u nas ostatnio od much. Mąż chciał jedną ubić, ale jedyne co mu się udało to potłuc szklany stolik kawowy. A pomyślałby ktoś, że parę dni po złamaniu ręki i założeniu gipsu facet będzie bardziej ostrożny.
Connect with:
Zaroiło się u nas ostatnio od much. Mąż chciał jedną ubić, ale jedyne co mu się udało to potłuc szklany stolik kawowy. A pomyślałby ktoś, że parę dni po złamaniu ręki i założeniu gipsu facet będzie bardziej ostrożny.
Send this to a friend
Komentarze 0