Przypominają o tym takie fakty, jak to, że w ciągu dnia nasze serce bije około 100 tys. razy. Dzięki temu przetacza ponad pięć litrów krwi w minutę i trzy miliony litrów w rok, i jeszcze potrafi robić to przez kilkadziesiąt lat bez chwili odpoczynku. Lub to, że ludzki nos rozpoznaje około biliona zapachów. To nawet więcej niż kobiety rozpoznają kolorów. A ile kobiety rozpoznają kolorów? Przeczytaj o 10 fascynujących faktach o ludzkim ciele.
1. Ludzkie oko jest w stanie odróżnić 10 milionów różnych kolorów
Przeciętny człowiek ma od 6 do 7 milionów czopków – światłoczułych komórek, które pozwalają nam widzieć kolory. Są tak czułe, że dzięki nim jesteśmy w stanie zarejestrować różnice pomiędzy 10 milionami różnych barw. Choć nazwać potrafimy tylko niektóre z nich. Zwłaszcza mężczyźni, bo kobiety radzą sobie lepiej. I nie jest tak przez przypadek, bo panie na ogół mają więcej receptorów światła niż panowie.
2. Mózg mógłby zapamiętać cały internet
Najnowsze ustalenia naukowców z kalifornijskiego Salt Institute wskazują, że pamięć człowieka ma pojemność nawet biliarda bajtów. Oznacza to, że – o ile mają oni rację – mógłby pomieścić petabajt danych. To dość by zmieścić cały internet. Komputer o takiej pojemności potrzebowałby dziś do działania gigawata prądu. Mózg zużywa tylko 20 watów. Te szacunki mogą być jednak zawyżone, ponieważ dokonano ich w oparciu o mocno kontrowersyjne założenie, że synapsy przesyłają zakodowaną informację z pomocą 26 różnych „wartości”. Bardziej konserwatywne mówią, że możemy zapamiętać tylko 1/10 z tego. Albo "aż".
3. Kobieta w czasie ciąży staje się chimerą...
...bo dziecko przekazuje jej część swojego DNA i komórki macierzyste. Te pozostają w niej do końca życia i prawdopodobnie mogą pomagać w naprawie uszkodzonych organów. Prawdopodobnie, bo na pewno jest tak u myszy, co udowodnił zespół lekarzy z nowojorskiej Mount Sinai School of Medicine. Ci doprowadzili do zawału serca u pokaźnej grupy ciężarnych samic tego gatunku ssaków, a po dwóch tygodniach zabili je i przeprowadzili sekcje. Znaleźli w nich kilka rodzajów komórek, które przyspieszały regenerację serca. Niektóre z nich stawały się nawet jego częścią i biły. Łączyło je to, że wszystkie pochodziły z komórek macierzystych, które płód dał matce. U ludzi prawie na pewno jest podobnie.
4. Wyrostek robaczkowy jest potrzebny
Jeżeli myślisz, tak jak zdecydowana większość z nas, że nie pełni on żadnej roli i służy przede wszystkim do tego, żeby chirurg miał co wycinać, to czas zrewidować ten pogląd. Grupa naukowców z Australii i Francji pokazała, że pełni on kluczową rolę, gdy chodzi o dobre bakterie, które można znaleźć w naszym organizmie – jest czymś w rodzaju rezerwuaru i miejscem, gdzie mogą się rozmnażać. Dzięki temu poprawia ludzką odporność i pomaga w dojściu do siebie po zatruciach pokarmowych. Dlatego nie zniknął w toku ewolucji.
5. Pępek jest domem dla setek gatunków bakterii
Kiedy badacze pobrali próbki z 92 ludzkich pępków, to okazało się, że udało im się wyhodować z nich ponad 1400 gatunków mikrobów. Co więcej spora część z nich była albo bardzo mało znana, albo w ogóle nie znana, co dowodzi tego, że pępek stał się domem dla złożonego ekosystemu. Nie do końca wiadomo, czym żywi się większość z nich i wciąż wiemy o nich niewiele, ale jedno można zakładać w ciemno – są to lokatorzy, którzy nam nie szkodzą, a najpewniej też pomagają utrzymać skórę w dobrym stanie.
6. Mamy 100 tys. kilometrów naczyń krwionośnych
Gdyby żyły, tętnice i naczynia włosowate jednego człowieka rozciągnąć w linię to miała by ona 100 tys. kilometrów długości. Dałoby się nimi ponad dwa razy "owinąć" Ziemię. Co ciekawe 80 proc. z nich stanowiłyby naczynia włosowate, które są najmniejszymi z ludzkich naczyń krwionośnych. Ale nie najmniej potrzebnymi.
7. Kiedy przybywa nam pół kilograma tłuszczu, to jednocześnie przybywają nam też prawie dwa kilometry naczyń włosowatych
Organizm musi bowiem utlenić i móc dostarczać wszystko to co jest jego komórkom potrzebne do życia. A oznacza tyle, że kiedy tyjemy o kilka kilogramów, to jednocześnie przybywa nam kilkanaście kilometrów naczyń krwionośnych, do których serce musi wpompować krew. Nie trzeba być lekarzem, żeby czuć, że to nie może być zdrowe.
8. Ucho jest jak odcisk palca
Każda małżowina uszna jest inna i może służyć do identyfikacji ludzi z co najmniej taką dokładnością, jak odciski palców. Są już zresztą w użyciu technologie, które na to pozwalają i dokonują identyfikacji z niemal 100 proc. pewnością. A przewagę nad odciskami mają też taką, że nie trzeba ich pobierać – wystarczy nagranie z kamery przemysłowej.
9. Człowiek ma około 10 tys. kubków smakowych
Kubki smakowe pozwalają nam cieszyć się jedzeniem. Ale to nie wszystko, bo ważne jest i to, że są one regularnie wymieniane na nowe, co ułatwia przyzwyczajanie się do nowych smaków. Nowe kubki w miejsce starych pojawiają się co dwa tygodnie, a do tego z wiekiem maleje ich liczba. To tłumaczy, dlaczego niektóre smaki są zbyt „mocne”, kiedy jesteśmy młodzi, stają się znacznie bardziej atrakcyjne w późniejszym wieku. Ale kubków ubywa nie tylko z powodu diety – zabija je także palenie, zła dieta, brak niektórych witamin i marna higiena jamy ustnej.
10. Mięśnie oczu kurczą się 100 tys. razy dziennie
Dzięki czemu między innymi potrafimy dostosowywać ostrość do odległości. Sama liczba mówi jednak niewiele. Jak zawsze więcej mówi porównanie. Żeby taką samą liczbę skurczów wywołać w mięśniach nóg, trzeba by przejść 80 km.
Komentarze 0