Moja dziewczyna jest bardzo zazdrosna. Pewnego dnia kiedy siedzieliśmy u niej w domu, dostałem smsa, ale moja dziewczyna odczytała go, zanim zrobiłem to ja. Treść brzmiała niewinnie „Damianku kup dla nas coś słodkiego”. Nadawcą była Gabrysia, czyli moja mama, którą mam tak zapisaną w kontaktach. Moja dziewczyna jednak o tym nie wiedziała. Zadzwoniła do niej kiedy wyszedłem do łazienki. Gdy wróciłem zdążyłem jeszcze usłyszeć zdanie „Ty szmato znajdę cię”.
Connect with:
Komentarze 0