Moja była dziewczyna miała wpaść dzisiaj do mnie po swoje graty. Czekając na nią uciąłem sobie małą drzemkę, z której wyrwało mnie wściekłe walenie do drzwi. W drzwiach stanęło dwóch rosłych policjantów, zabrali karton z rzeczami ex i na odchodnym rzucili, że mam się pilnować, bo „jestem pod ich obserwacją”. To pierwszy i z pewnością ostatni raz kiedy związałem się z córką policjanta.
Connect with:
Komentarze 0