Regularnie spóźniam się na poranny autobus. Zdarza się to najwyraźniej znacznie częściej niż myślałam, bo dzisiaj starszy pan z psem, którego nawet nie kojarzę, zwrócił się do mnie współczującym tonem: „No dzisiaj prawie pani zdążyła. Dopiero co odjechał”.
Connect with:
Komentarze 0