Moja żona przyznała w końcu, że trochę zbyt rygorystycznie podchodzi do kwestii diety, kiedy nakryłem ją na irytacji, że nie może znaleźć rozpiski kalorycznej na butelce… szamponu.
Connect with:
Moja żona przyznała w końcu, że trochę zbyt rygorystycznie podchodzi do kwestii diety, kiedy nakryłem ją na irytacji, że nie może znaleźć rozpiski kalorycznej na butelce… szamponu.
Send this to a friend
Komentarze 0