W ramach dodatkowej fuchy niańczę 4-letniego syna sąsiadów. Ostatnio bawiliśmy się w chowanego. Przyszła jego kolej na szukanie, jednak zanim zaczął odliczanie, spojrzał na mnie śmiertelnie poważnym wzrokiem i oświadczył, że jeśli schowam się w jego ulubionej kryjówce to jak tylko dorośnie – zabije mnie nożem kuchennym. Powoli zaczynam się bać tego dzieciaka.
Connect with:
Komentarze 0