Moja 85-letnia prababcia bardzo stara się być nowoczesna. Ostatnio namówiła mnie, abym zabrał ją do kina na film w 3D. Poszliśmy. Na początku wszystko było OK, tylko w pewnym momencie, gdy jeden z filmowych bandziorów prawie wyskoczył z ekranu, moja babcia machnęła w obronnym ruchu trzymaną w ręku torebką i przywaliła z całej siły przez łeb siedzącemu przed nami dresowi. Gość się odwrócił, spojrzał na babcię, potem na mnie i strzelił mi „blachę”.
Connect with:
Komentarze 0