Dzisiaj mija kilka tygodni odkąd jestem na studiach w Niemczech. Mój współlokator jest chory, zaproponowałam mu więc pastylki Vicks na bolące gardło. W ten sposób się dowiedziałam, że wicks po niemiecku znaczy tyle, co „walenie konia”.
Connect with:
Dzisiaj mija kilka tygodni odkąd jestem na studiach w Niemczech. Mój współlokator jest chory, zaproponowałam mu więc pastylki Vicks na bolące gardło. W ten sposób się dowiedziałam, że wicks po niemiecku znaczy tyle, co „walenie konia”.
Send this to a friend
Komentarze 0