A to peszek


Była awaria prądu, więc nie działała winda, a my akurat mieszkamy na 8 piętrze. Prognozy były takie, że elektryczność wróci dopiero pod wieczór. My mieliśmy do wtargania z bratem ciężką drewnianą szafkę i on uznał, że to będzie nasza darmowa siłownia. Godzinę później kiedy zasapany wkładałem klucz do zamka okazało się, że jednak udało się rozwiązać problem znacznie wcześniej i prąd wrócił.



Komentarze 0

A to peszek

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend