Ale kwas


Wpadłem tylko po dokumenty do biura. Takiej ciszy i pustki nigdy tam nie widziałem. Byłem kompletnie sam, bo wszyscy pracują z domu. Zacząłem rzucać papierowymi kulkami do kosza na korytarzu i szło mi na tyle dobrze, że odważyłem się rzucić również ogryzkiem po jabłku. Wymierzyłem i rzuciłem. Trajektoria była idealna, nie było szans żebym spudłował… i wtedy w drzwiach stanęła moja szefowa. Ogryzek trafił jej idealnie w dekolt.



Komentarze 0

Ale kwas

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend