Wszyscy znajomi wiedzą, że od lat durzę się w naszym wspólnym przyjacielu. Gość ewidentnie nie jest mną zainteresowany i ma dziewczynę, więc pozostajemy na stopie przyjacielskiej, a ja tylko w duchu do niego wzdycham. Ostatnio moja znajoma podjęła próbę „pomocy” mi w moim zauroczeniu. Przyszła do mnie z uśmiechem i powiedziała, że gość jest beznadziejny w łóżku i nie powinnam dalej się nim przejmować. Tak, sprawdziła to osobiście.
Connect with:
Komentarze 0