Wszystko zepsułam

Jestem nauczycielką w szkole. Dzieci bardzo mnie polubiły, ale ja musiałam pełnić swoje obowiązki. Tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego wzięłam ślub, o czym wiedziała całą szkoła, bo uczę w małej miejscowości. Wczoraj zrobiłam kartkówkę. Uczniowie bardzo prosili o przełożenie, ale się nie zgodziłam. Pod koniec lekcji okazało się, że czekali na dwóch spóźnialskich, którzy poszli kupić dla mnie prezent, z okazji mojego święta.

Przypał

Kiedyś śpiewałam charytatywnie na zbiórce pieniędzy dla powodzian. Po występie podziękowano mi serdecznie i zaproszono do stołu z przekąskami. Nie mogłam uwierzyć jak smaczny i pięknie wykonany tort zaserwowano! Zdjęłam plastikową pokrywkę i zjadłam 2 kawałki… Chociaż ten drugi nie smakował mi już tak bardzo. Zapewne dlatego, że podczas mojej konsumpcji, prowadzący zapowiedział ze sceny licytację ciasta na punkt osiemnastą.

Gdzie tu sens

Dziś moja żona zakopała się samochodem na leśnej dróżce. Pojechał ją wyciągnąć teść. Zakopał się. Pojechałem ja. Najpierw wyciągnąłem teścia, a kiedy podłożyliśmy wszystko co się dało pod samochód żony okazało się, że jest zamknięty a kluczyki zgubiła. Wyjęła je ze stacyjki, bo nie chciała żeby ktoś odjechał.

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend