Historyjki
Chyba mam pierwszą podejrzaną
Po powrocie do domu z wyjazdu służbowego zastałem całe mieszkanie ogołocone ze sprzętu. Zniknęło nawet łóżko. Moja dziewczyna natomiast zmieniła numer telefonu i kompletnie zapadła się pod ziemię.
Okulary przybywajcie
Dotarło do mnie dzisiaj, że to wcale nie moja cera tak się polepszyła przez ostatnie miesiące. Niestety, to mój wzrok tak się pogorszył, że przestałam zauważać te mniejsze pryszcze.
Przechodzę na dietę
Moja siostra jest po poważnych przejściach życiowych. Od dawna sobie nie radzi – walczy z depresją i zajada stres, przez co jest otyła. Zaprosiłam ją ostatnio do nas na parę dni, bo stwierdziłam, że towarzystwo dobrze jej zrobi. Dzieciaki oglądały program przyrodniczy i kiedy lektor powiedział „A teraz poznamy największe zwierzę lądowe, którym jest… ” i tutaj dzieci wykrzyknęły: „ciocia Ewa”!
Dlaczego akurat zdjęcie?
2 lata temu byłam bardzo zakochana w pewnym chłopaku, ale wstydziłam się mu o tym powiedzieć. Nosiłam w torebce jego zdjęcie. Pewnego dnia wracałam z pracy i dostrzegłam go za sobą, wyjęłam z torebki pierwszą, lepszą rzecz i upuściłam myśląc, że to podniesie. Podniósł. Z torebki wzięłam chusteczki i jego zdjęcie. Wyobraźcie sobie jego minę…
Magia świąt
Jak co roku kupiliśmy choinkę już na początku grudnia. Wstawiłem ją do salonu i poszliśmy po ozdoby do garażu. Akurat była u nas rodzina z psem. Starszy, schorowany owczarek leżał sobie spokojnie pod stolikiem kawowym, ale jak tylko wszyscy wyszli wysikał się prosto na choinkę i strzelił klocka na jasny dywan. Straty stratami, ale ja już nigdy nie spojrzę na świąteczne drzewko tak samo.
Sąsiad fachowiec
Sąsiad za ścianą wiercił 12 otworów. Kotwy zamontował fachowo, jednak ściana tego nie wytrzymała – szafka, którą powiesił, spadła razem z potężnym jej kawałkiem. Mamy w salonie obok telewizora wielką dziurę.
Nie próbujcie tego w domu
Wczoraj dowiedziałem się, że 20 piranii może całkowicie zjeść człowieka w 15 minut. Straciłem też pracę na basenie.
Ale się wkopałem
Od 1,5 roku jestem w związku z dziewczyną. Jakoś nie potrafię wyobrazić sobie życia spędzonego z nią. Niczego jej nie mogę zarzucić, ale coraz mocniej czuję, że to po prostu nie jest to. Luba zgubiła ostatnio jeden ze swoich pierścionków i przypadkiem odkryłem, że jest przekonana, że to moja sprawka. Jej zdaniem podebrałem go, żeby kupić pierścionek zaręczynowy i oświadczyć się przed całą jej rodziną w trakcie świąt. Jednego jestem pewien – to nie będą dla mnie udane święta.
Zryta bania
O 4 w nocy obudziłam się spanikowana, bo przypomniałam sobie, że mam egzamin z hiszpańskiego, o którym zupełnie zapomniałam. Zaczęłam gorączkowo przeszukiwać biurko, żeby znaleźć notatki – obudziłam tym współlokatorkę. Zapytała mnie co ja robię, a kiedy jej odpowiedziałam zrobiła wielkie oczy i powiedziała: „Przecież ty się nigdy nie uczyłaś hiszpańskiego”. Miała rację – nie znam i nigdy nie uczyłam się hiszpańskiego, a egzamin mi się tylko przyśnił.
Psycha siada
Mój brat, który ostatnio zachowuje się jakby był „wielkim gangsta” pomimo tego, że jest zwykłym białym nastolatkiem mieszkającym na przedmieściach – popłakał się, bo przypaliłam jego serek na grillu.
Wypadek przy pracy
Pomagałem klientowi zapakować dosyć ciężkie biurko do samochodu. Kiedy próbowaliśmy je załadować klient postanowił odebrać telefon puszczając przy tym biurko. Mam wybity bark.
Ciekawe co wymyśli w tym roku
Na pierwszą Gwiazdkę po ślubie dostałam od teściowej płyn do kąpieli ze słowami „Daję Ci go, bo ja po nim krost dostałam”.
Nie róbcie tak swoim dzieciom
Mam na imię Gertruda. Dzisiaj się dowiedziałam, że jest to wynikiem przegranego zakładu mojego ojca z jego kolegą.