Historyjki
Takie właśnie są koty
Dopadła mnie okrutna grypa żołądkowa. Cały dzień spędziłam na toalecie. Kiedy w końcu wydawało mi się, że powoli wracam do normy, położyłam się w łóżku i w ramach zabezpieczenia przyniosłam sobie wiaderko na wszelki wypadek. Gdy dopadły mnie wymioty szybko sięgnęłam po wiaderko i zwymiotowałam do niego. Niestety zbyt późno się zorientowałam, że w międzyczasie kot urządził w nim sobie prowizoryczne legowisko. Wyskoczył cały w wymiocinach i rozniósł to po całym mieszkaniu.
Wielkie nadzieje
Kilka dni temu ja i mój chłopak obchodziliśmy czwartą rocznicę związku. W prezencie od niego dostałam małą paczuszkę, w której był pierścionek! W jednej chwili znalazłam się w siódmym niebie, rozradowana czekałam na magiczne słowa „czy wyjdziesz za mnie…”, ale po chwili usłyszałam tylko: „Nie jest zaręczynowy, ale mam nadzieję, że ci się podoba, nie wiedziałem co ci kupić, a ekspedientka w sklepie powiedziała, że to będzie dobry prezent na rocznicę”.
Było miło
Będąc dzieckiem od rodziców dostałam w prezencie małego króliczka. Bardzo o niego dbałam, rwałam dla niego codziennie trawę, czesałam, itd. Zwierzak rósł jak na drożdżach. Pewnego dnia królik zniknął. Dni mijały a po króliku nie było śladu. Przepłakałam za królikiem wiele nocy. Niedawno się dowiedziałam, że mojego ulubieńca oddała babcia… sąsiadom na pasztet.
Detektywi
Właśnie odkryłam, że moje dzieci usiłowały odszyfrować kod kontroli rodzicielskiej do telewizora oprószając pilota cynamonem, żeby znaleźć najczęściej używane przyciski.
Dobrze wiedzieć
Dziś dostałem pocztą mój paszport. Data urodzenia była błędna. Sprawdziłem więc na akcie urodzenia, który wysłałem razem z wnioskiem. Wychodzi na to, że moi rodzice przez 16 lat obchodzili moje urodziny w niewłaściwy dzień.
E-zaręczyny
Chłopak mi się dzisiaj oświadczył… tak jakby. Wysłał mi zapytanie i do tego dorzucił parę propozycji pierścionka zaręczynowego. Jeśli chcę za niego wyjść mam mu powiedzieć, który mi się podoba najbardziej. Ja wiem, że to rok pracy zdalnej, zakupów przez internet… no ale to już jest dla mnie konkretna przesada.
Nie umiem śpiewać
Nasz 3-latek był tak podekscytowany w swoje urodziny, że za nic na świecie nie chciał pójść spać. Zazwyczaj chodzi spać koło 20 ale zbliżała się 24, a jego wciąż nosiło. Zdesperowana postanowiłam mu zaśpiewać kołysankę i po 10 minutach usłyszałam: „Mamo mogę już iść spać czy nadal chcesz sobie jęczeć i skrzeczeć”? Najważniejsze, że tuż po tym zasnął.
Ale się wkopałam
Sąsiadka poprosiła mnie o 2 dni opieki nad jej kotem. Mam silną alergię, ale udało jej się mnie wziąć na litość. Problem w tym, że wyrolowała mnie na całego… od tamtej pory minęły 3 tygodnie, a ja już wiem, że ona nie zamierza wracać po kota, numer kontaktowy jaki mi zostawiła nie istnieje, a właściciel mieszkania twierdzi, że wynajął jej mieszkanie jedynie na parę dni.
Totalna zlewka
Mąż jest na wyjeździe służbowym. Zadzwoniłam do niego stęskniona, a on mi powiedział, że akurat odbiera jedzenie i zadzwoni do mnie jak zje. Musiał być bardzo głodny, bo czekam już trzeci dzień aż skończy jeść.
Dziękuję?!
Po chirurgicznym usunięciu dwóch ósemek nie czułem się zbyt dobrze. Twarz mi spuchła niesamowicie, a ból był nie do opisania. Dostałem bardzo silne leki przeciwbólowe, które zostały wyrzucone przez moją kochaną matulę, „żebym nie popadł w uzależnienie i nie został ćpunem”.
Totalna nadopiekuńczość
Wczoraj wieczorem, gdy byłam na randce, moja mama zadzwoniła do mnie (o 19:59) i zrobiła mi wielką awanturę, że nie ma mnie jeszcze w domu. Mam 20 lat.
Normalka przecież
Usłyszałam wieczorem potworne krzyki z domu sąsiadki. Ponieważ w przeszłości zdarzało się już, że sąsiad brutalnie lał żonę, zadzwoniłam po policję. Po wizycie mundurowych zadzwoniła do mnie sąsiadka i zaczęła się na mnie wydzierać. Jej zdaniem wypili „parę drinków” i byli w trakcie „naprawiania swojego związku”.
Ciekawa relacja
Byłem dziś w sklepie – w Lidlu konkretnie. Widzę matkę z córką przeglądające przybory szkolne. Nagle matka podnosi teczkę z narysowaną na niej pokaźną świnią i mówi do dziecka: „Julka, znowu jesteś na okładce”.