Historyjki
Co za bachor
Pokłóciłam się z facetem o jego wiecznie dziecinne zachowania. W ramach zemsty zablokował mi dostęp do wspólnego konta w banku, a na Facebooku ustawił sobie, że jest singlem. Obawiam się, że w ten sposób 29-letni koleś, z którym mam dwójkę dzieci nie przekona mnie co do swojej dojrzałości.
Makijaż nie pomoże
Dzień przed własnym ślubem bawiłam się z siostrzeńcem. Unieruchomiłam go swoim ciężarem i gilgotałam. Nie spodziewałam się, że jest taki silny, a on próbując się desperacko uwolnić, walnął mnie kolanami w twarz. Nabił mi po limie pod każdym okiem. Następnego dnia wyglądałam jak po walce bokserskiej, którą zdecydowanie przegrałam.
Biedaczysko
Mój mąż dostał ostatnio skierowanie na standardowe badania kontrolne do pracy. Z przychodni wrócił jakiś nadąsany. Na moje spytanie co się stało, stwierdził, że został oszukany, bo za oddawanie krwi dostaje się przecież czekolady, a jemu pobrali krew i nic nie dostał.
Dobrze wiedzieć, że nie mogę na nich liczyć
Moje konto na Facebooku zostało przejęte. Hakerzy wysłali wiadomość do wszystkich moich znajomych, że jestem za granicą, zostałem okradziony i nie mam jak wrócić do domu. Podali również swoje konto bankowe z prośbą o pomoc. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że absolutnie wszyscy to po prostu olali. Nikt nawet nie zapytał, czy wszystko u mnie jest ok – za to parę osób to polubiło.
Ohyda
Pracuję jako strażak. Dzisiaj zostaliśmy wezwani do pomocy załodze pogotowia w wynoszeniu zmarłego, strasznie otyłego, faceta z domu. Nie powiedziano nam, że koleś nie żyje już od trzech tygodni, napuchł niesamowicie i jak próbowaliśmy go ruszyć to „pękł” jak balon z wodą. Po powrocie do domu moja dziewczyna przygotowała na kolację niespodziankę… zupę. Na sam jej widok zacząłem wymiotować dalej niż widziałem.
Płomienne przywitanie
Od paru miesięcy się izolowaliśmy od rodziców, bo ojciec jest bardzo schorowany i nie chcieliśmy go dodatkowo narażać. Ostatnimi czasy sami jednak złapali wirusa i nie najgorzej go przeszli, więc uznaliśmy, że zagrożenie już nie jest aktualne i wybraliśmy się do nich z dzieciakami. Córeczka tak się stęskniła za babcią, że chcąc jej dać tulasa, wpadła na nią z olbrzymim impetem. Babcia ma złamany nos, a córka ułamaną jedynkę.
Bardzo miło
Naturalnie mam dość ciemny kolor włosów. Trochę z nudów, trochę z ciekawości próbowałam zafarbować je na blond. Wyszły strasznie żółte. Szefowa dobiła mnie jeszcze komentując przy wszystkich, że dopasowałam kolor włosów do koloru zębów. Miła atmosfera w pracy to podstawa.
Napięte na maksa
Od paru tygodni intensywnie ćwiczę w domu i odważyłam się poprosić moją siostrę – zawodową tancerkę o fajne ćwiczenia na mięśnie brzucha. Położyła mi rękę na brzuchu, a ja oczywiście mocno napięłam mięśnie. Pokiwała głową i stwierdziła, że nie jest ze mną najgorzej. Ciężko opisać to uczucie szczęścia, które mnie zalało po usłyszeniu jej słów. Szybko sprowadziła mnie jednak na ziemię w momencie kiedy powiedziała: „No dobra, a teraz weź je napnij”.
Zabić to mało
Wczorajszej nocy brat nieźle zabalował. Pomylił drzwi i zamiast wejść do łazienki, wtargnął do mojego pokoju i zwymiotował mi na laptopa.
Strach się odzywać
Rzuciła mnie dziewczyna ponieważ rzekomo ją poniżam używając w jej towarzystwie pojęć, których ona nie rozumie.
I po telefonie
Wyszłam na balkon zapalić. Wzięłam ze sobą telefon, żeby zadzwonić do mamy. Po skończonym papierosie odruchowo wyrzuciłam peta za balustradę. Jak się okazało, to nie peta wyrzuciłam. Mieszkam na 10. piętrze.
Czego się nie robi dla dzieci
W sobotę akurat miałam urodziny. Dzieciaki się postarały i zrobiły mi kompletnie same śniadanie do łóżka. Tak więc na oczach 4-letniego synka i 6-letniej córeczki zjadłam prawie surową jajecznicę tonącą w tłuszczu i wypiłam kawę zalaną starym mlekiem i praktycznie zimną wodą. Resztę przedpołudnia spędziłam na toalecie.
Bądźcie bardziej ostrożni
Wracałem ostatnio piechotą z imprezy. Zaczepiło mnie kilku dresów i poprosiło o portfel. Ośmielony alkoholem zapytałem, czy nie mógłbym wyjąć dokumentów. O dziwo zgodzili się. Gdzie tu problem? Otóż oprócz dowodu i prawka wyjąłem też kartę kibica jednego z klubów piłkarskich. Nie powinienem był…