Historia zatoczyła krąg

Facet mnie zostawił dla innej. To było tuż po studiach, więc wróciłam szukać pracy do swojego miasta rodzinnego. Poznałam tu świetnego gościa i przez kolejne dwa lata świetnie nam się układało. Dopóki ukochany nie pojechał na konferencję, gdzie zdradził mnie z TĄ SAMĄ typiarą, przez którą rozpadł się mój poprzedni związek.

Niemiła pobudka

Po nocnej zmianie przysnąłem w pociągu i przejechałem o parę stacji za daleko. Musiałem czekać 2 godziny na pociąg w drugą stronę. Znowu zasnąłem i znowu przejechałem o jeden przystanek za daleko. Pewnie pojechałbym znacznie dalej, ale obudził mnie kanar.

Mistrz podrywu

Parę razy widywałem na przystanku koło domu śliczną dziewczynę. Nigdy nie miałem odwagi do niej zagadać, a kiedy w końcu spróbowałem, zrobiłem to tak nieporadnie, że ona zaczęła płakać bo była pewna, że chcę ją skrzywdzić albo okraść.

Dobitnie dał mi kosza

Do mojego biura przyszedł kolega z pracy, w którym po cichu się podkochuję. Zapytał, czy mógłby skorzystać z mojego komputera, więc bez wahania podałam mu hasło i poszłam do łazienki. Kiedy wróciłam, powiedział, że już skończył. Usiadłam do komputera, chciałam się zalogować, ale moje hasło nie działało. Wtedy znalazłam karteczkę na biurku: „Przestań mnie śledzić na necie, to wtedy Ci podam hasło”.

Mądra bestia

Dzisiaj mój kot pokazał, że rozumie, do czego służy lodówka. Wkłada się tam jedzenie, żeby je przechować. Jak przeglądałam lodówkę zastanawiając się co zrobić na obiad, kotunio położył na dolnej półce świeżo upolowanego wróbla.

Chyba muszę brać pół

W firmie, w której pracuję mocno uderzył kryzys. Od paru miesięcy tak się denerwuję, że stracę pracę, że nie mogę spać. Zdesperowana poszłam do lekarza, który przepisał mi tabletki nasenne. Działają super. Dzisiaj obudziłam się po 12 godzinach nieprzerwanego snu i zobaczyłam, że szef dzwonił do mnie 11 razy.

Zawiesiłem się

Wszedłem zamyślony do auta na parkingu i zdziwiłem się, że nie chce odpalić. Naciskałem przycisk i powoli docierały do mnie szczegóły niepasujące do mojego auta. Największą różnicą była dwójka sparaliżowanych ze strachu dzieciaków wybałuszających na mnie oczy ze swoich fotelików. Moje auto stało parę metrów dalej…

Chyba trzeba będzie go rozkręcić

Proboszcz na wiejskiej parafii w zimowe wieczory zajął się rozbieraniem i czyszczeniem traktora. Każdą część przynosił do dużego pomieszczenia na plebanii – rozkręcał, czyścił i ponownie składał… Na wiosnę traktor był gotowy do pracy. Pojawił się mały problem: jak złożonym traktorem wyjechać z plebanii?

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend