Historyjki
Niezapomniane doznania
Podczas wieczornego grilla u znajomych piłam kawę. Po którymś łyku poczułam, że mam coś w ustach. Myśląc, że to nierozmieszana kostka cukru rozgryzłam ją, ale po chwili wyplułam, bo nie była słodka. To była ćma. Żułam ćmę.
Odruch bezwarunkowy
Mój facet bardzo często zakrada się za mną i znienacka nadstawia twarz do całusa. Tak silnie mnie do tego przyzwyczaił, że dzisiaj odruchowo pocałowałam w policzek jakiegoś dziadka, bo nachylił się tuż obok mnie do rozkładu jazdy na przystanku. Przeprosiłam, ze wstydu zrobiłam się purpurowa… i nie wiedząc co innego zrobić uciekłam, a ludzie którzy akurat stali na przystanku odprowadzili mnie badawczo-rozbawionymi spojrzeniami.
Nie chciałabym przeżyć tego co on
Zaznaczam, że nie mam wizjera w drzwiach. Pewna wizyty czekałam na kolegę i chciałam go wystraszyć otwierając mu drzwi w pokrwawionym farbą kitlu i z tasakiem do kurczaka w ręce. Usłyszawszy pukanie otworzyłam z impetem drzwi z okrzykiem ”Oddaj nerkę”. Okazało się, że za drzwiami stoi mężczyzna sprzedający jajka. Jego miny nie zapomnę nigdy.
To zaszło za daleko
Kiedy wiesz, że przymusowa praca zdalna zmieniła już twoje nawyki zbyt mocno? Kiedy jednego dnia mąż pyta: „Czy te dresy nie potrzebują już wyprania”, a córka pyta czy może uczesać Ci włosy… na nogach.
Nie bawią mnie takie żarty
Byłam na spacerze z kumpelą i podszedł do nas niesamowity przystojniak. Bajerował, czarował i ostatecznie zapytał, czy nie dałabym mu swojego numeru telefonu, bo chętnie by się ze mną umówił. Zaczęłam mu go podawać, a on parsknął i stwierdził, że dłużej już nie da rady tak udawać. Wytłumaczył, że chce być aktorem, więc stara się odgrywać różne mało prawdopodobne scenki i w ten sposób ćwiczy swój warsztat. Na koniec rzucił jeszcze, że „żaden szanujący się facet by się ze mną nie umówił, chyba że jakiś kompletny desperat”.
Po co mi to było?
Wybrałam się wczoraj do Castoramy i wydałam 2 stówy na ceramiczne doniczki. W drodze do domu miałam ostre hamowanie i wszystkie doniczki mi się potłukły… 2 stówy zmarnowane i syf w aucie.
Kto by pomyślał
Na początku pandemii postanowiłam się nauczyć robić sobie fajny makijaż. Nigdy nie wgłębiałam się jakoś bardziej w tajniki malowania się i szło mi mizernie. Moja siostra okazała się w tym świetna i przez kolejne tygodnie naprawdę sporo mnie nauczyła. Najzabawniejsze jest to, że ona ma 8 lat a ja 19.
Dziwne powitanie
Podczas jazdy rowerem zatrzymałam się na czerwonym świetle i zauważyłam, że stojący obok samochód prowadzi pani doktor, z którą miałam zajęcia przez 5 lat studiów. Ukłoniłam się jej. W odpowiedzi pokazała mi faka i pojechała dalej.
Dlatego potrzebna jest edukacja seksualna
Jestem w 3 miesiącu ciąży. Moja kumpela zapytała mnie kiedy w końcu pokażę jej pępek. Zdziwiona pokazałam jej, a ona była w głębokim szoku, że nie ma tam pępowiny. Dławiąc się ze śmiechu musiałam tłumaczyć 24-letniej kobiecie, że pępowina wychodzi z pępka płodu a nie matki!
I tak uważam, że było warto
Zostałem zwolniony z pracy za udawanie choroby po to, aby iść na koncert. Zapytałem szefa jak to odkrył, a on powiedział, że w wiadomościach o 22 widział mnie w barze, kiedy opowiadałem o koncercie. Byłem kompletnie wstawiony i ubrany w strój kurczaka.
I problem z głowy
Wynajmuję pokój w mieście. Jakiś czas temu straciliśmy zasłonę prysznicową. Na razie nikt nie reflektuje, by zająć się tym małym lecz w sumie znaczącym problemem. W ramach zastępstwa, na ścianie obok prysznica, zawisła kartka z treścią „NIE PATRZEĆ”.
To mi nie pomogło
Przed ważnym egzaminem strasznie rozbolała mnie głowa. Niewiele myśląc, wziąłem tabletkę na ból głowy z apteczki. Po fakcie przeczytałem, że są to tabletki nasenne.
Towar luksusowy
Dziadek stwierdził dzisiaj, że mam do nich więcej nie przychodzić, bo jego zdaniem zużywam za dużo papieru toaletowego.