Historyjki
Mogła powiedzieć, że jej się nie podobają
Byłem w komisie. Szukając nowej gitary natknąłem się na diamentowe kolczyki i wisiorek, które dałem mojej dziewczynie w zeszłym roku na gwiazdkę. Chciała za nie 50 złotych.
Śmieszny żart
Moja dziewczyna postanowiła mi na urodziny zrobić klasycznego psikusa z wiadrem wypełnionym wodą zamontowanym nad drzwiami. Szkoda, że użyła do tego ciężkiego, blaszanego wiadra. Swoje własne urodziny spędziłem w szpitalu na szyciu i obserwacji po wstrząśnieniu mózgu.
Chora akcja
Moja mama zrobiła mi przez telefon niesamowitą awanturę, bo znalazła w moim pokoju trawkę. Chwilę później zadzwonił mój ojciec, żeby powiedzieć, że to on ją tam schował i jeśli go wydam, to mogę zapomnieć o pójściu na koncert mojej ulubionej kapeli.
Ludzie są dziwni
W zeszłym tygodniu ktoś wybił mi szybę w samochodzie kamieniem. Znalazłem też pogniecioną kartkę z wiadomością: „Przepraszam. Byłam pewna, że to prawdziwy pies”. Niech ktoś mi wytłumaczy, jak można wziąć różowego, pluszowego jednorożca mojej córki za psa?
Gdzie tu logika?
Chłopak mnie zostawił, bo brakuje mu przestrzeni i czasu tylko dla siebie. Szczególnie ciężko mi to zrozumieć w sytuacji, kiedy od 4 miesięcy jestem na innym kontynencie.
Karma wraca
Pojawiło się u nas sporo much i denerwuje to wszystkich domowników. Mąż kupił wielki lep i po przyklejeniu go obok okna przyłożył jeden palec, żeby sprawdzić siłę kleju. Nie mógł odczepić palca, więc pomógł sobie drugą ręką. Po chwili miał oklejoną całą rękę lepem, a ja dosłownie płakałam ze śmiechu. Po kolejnej chwili płakałam już na serio, bo lep przeleciał pokój i przykleił się do moich włosów.
Szczęście w nieszczęściu
Jechałam autobusem, kiedy kobieta siedząca bezpośrednio za mną zwymiotowała. Miałem sporo szczęścia, bo jakimś cudem udało mi się uniknąć „trafienia”. Niestety facetowi, który siedział obok niej, na widok wymiocin zrobiło się niedobrze i wyrzygał się prosto na mnie.
Zrozumiałem…
Dzisiaj dostałem propozycję reklamowania odżywki proteinowej jako sylwetka „Przed”.
Tego się nie spodziewałem
Próbowałem nauczyć moją dziewczynę jak grać w sudoku. Po dwóch godzinach z płaczem w oczach powiedziała, że wymyślam gry, żeby wyszła na głupią, po czym zerwała ze mną.
Serio?
Jestem studentem. Kiedyś w autobusie, wracając z uczelni, zostałem okradziony. Jako że w plecaku nie miałem żadnych wartościowych rzeczy, złodziej ukradł mój… indeks.
Chcę cofnąć czas
Mój szef opowiedział mi dziś o moim miłosnym wyznaniu, którego dokonałam na piątkowej imprezie firmowej… kiedy trzymał mi włosy, żebym ich sobie nie obrzygała.
Oszaleję
Mój sąsiad kupił sobie perkusję. Nie, nie umie na niej grać… ale to mu zupełnie nie przeszkadza. Wytrwale ćwiczy te same cztery uderzenia cały dzień.
Fryzura wiele zmienia
Świeżo po wizycie u fryzjera i obcięciu włosów na krótko, jechałam autobusem do domu. Dodam, że zwykle się nie maluję i chodzę ubrana luźno. Całą drogę gapiła się na mnie dziewczyna, która stała z koleżanką. W pewnym momencie szepnęła jej coś do ucha, a ta podeszła do mnie i zapytała mnie o numer, bo fajny ze mnie chłopak i podobam się jej koleżance.