Historyjki
Co za wstyd
Poszłam do lekarza, żeby sprawdzić czym jest brązowa plamka odkryta przedwczoraj na moich plecach. Czekałam 3 godziny w kolejce do dermatologa, by dowiedzieć się, że to czekolada.
Za niedługo cały sufit runie mi na głowę
Odkryłam, że mam mały problem z termitami. Inspektor powiedział mi, że problem nie jest taki mały dopiero, kiedy pudło ze strychu przeleciało przez podłogę i uderzyło mnie w głowę.
Od teraz oficjalnie jestem „Mamincyckiem”
Jestem ministrantem w małej parafii. Zdarzają się nieraz zabawne sytuacje, gdzie ciężko jest utrzymać mi powagę i powstrzymać się od śmiechu. Moja matka widząc raz taki incydent zagroziła, że następnym razem wstanie z ławki, podejdzie do mnie i wyprowadzi mnie „za uszy” z kościoła na oczach wszystkich tam zgromadzonych. Dzisiaj przekonałem się, że nie żartowała.
Klienci bywają okropni
Pracowałam kiedyś w osiedlowym sklepie. Codziennie przychodził facet, który kupował fajki. Koniecznie chciał, by były z napisem „Palenie zabija”. Jak nie było tej konkretnej naklejki to pisał skargę do właściciela. Po paru takich skargach zostałam zwolniona, bo „klient ma zawsze rację, a stali klienci powinni być rozpieszczani”. Najlepsze jest to, że on sam odpowiadał za dostawy i ja nie miałam na to nawet wpływu.
Poważny związek
Dziewczyna, z którą spotykam się od 2 tygodni zapytała mnie dzisiaj kiedy zamierzam się jej oświadczyć. Kiedy odparłem zszokowany, że jest zdecydowanie za wcześnie, żebym w ogóle się nad takimi rzeczami zastanawiał, zapytała kiedy zamieszkamy razem. Chyba nie mam szczęścia do normalnych dziewczyn.
Dobrze wiedzieć
Mój chłopak, który jest wegetarianinem, oświadczył dzisiaj ze śmiertelnie poważną miną, że gdyby nie miał wyboru i musiał wybrać między zabiciem mnie, a naszego kota to bez wahania zabiłby mnie, bo „nie byłby w stanie skrzywdzić bezbronnego zwierzęcia”.
Słabo mi idzie szukanie pracy
Dzisiaj zniżyłem się do przeglądania nekrologów, by zobaczyć, gdzie pracowali zmarli i wysłać tam aplikacje.
Rozmyślił się?
Korzystając z konta na allegro mojego chłopaka zobaczyłam, że kupił pierścionek zaręczynowy. Radości nie było końca, w tajemnicy powiedziałam prawie wszystkim. Dziwne jest tylko to, że ciągle go nie dostałam, a minął rok. Zaręczyn jak nie było tak nie ma, a wszyscy tylko ciągle pytają, czy już się oświadczył.
Melanż życia
Wybrałem się na urodziny kolegi w sobotę. Wiadomo jak jest, tutaj piwko tam wódeczka, ogólnie imprezka kulturalna i z bezpiecznym powrotem do domu. Gdy się obudziłem, okazało się, że mam 4 szwy na głowie i jest wtorek.
Geniusz czy idiota?
Mój syn trafił do szpitala, bo wypił opakowanie kremu do opalania. Obejrzał gdzieś w internecie filmik, w którym tłumaczono, że w ten sposób organizm będzie automatycznie nawilżał skórę w razie potrzeby.
Jesteśmy kwita
Zapomniałam o umówionej wizycie u dentysty. Zdążyłam na ostatnią chwilę i przeprosiłam za to, że nie zdążyłam umyć zębów. Dentysta ze stoickim spokojem odparł: „Nic nie szkodzi. Ja przed chwilą sikałem i zapomniałem umyć ręce”. Przez całą wizytę zastanawiałam się, czy mówił serio, czy tylko mnie wkręcał.
To chyba znaczy, że nie mam u niej szans
Dziewczyna, w której się kocham od dawna powiedziała mi: „Możesz poderwać kobietę tylko na intelekt, bo na wygląd żadna nie poleci”.
XXI wiek
Mój ojciec zostawił moją mamę ponad 10 lat temu i od tej pory nie utrzymywał z kontaktu z nasza rodziną. Zupełnie zapadł się pod ziemię… alimentów oczywiście również nie płacił. Dzisiaj nawiązał ze mną kontakt – zaprosił mnie do znajomych na Facebooku.