Historyjki
Brak słów
Mój narzeczony powiedział, że jego była jest w ciąży. Ucieszyłam się, bo wydawało mi się, że w końcu o nim zapomniała i ułożyła sobie życie z kimś innym. Narzeczony skruszony przyznał się, że to on najprawdopodobniej jest ojcem i przeprowadza się do niej dla dobra dziecka.
Dzięki za wiarę
Niedawno odebrałam prawo jazdy i wydawało mi się, że idzie mi za kółkiem całkiem nieźle, ale dzisiaj moja mama stwierdziła, że woli czekać na autobus cały dzień, niż pozwolić mi się podwieźć do sklepu.
Ciężkie pytanie
Byłam na rozmowie kwalifikacyjnej. Po krótkiej i miłej konwersacji osoba rekrutująca nagle zadała mi pytanie: „ile jest 7×8”. Z nerwów odpowiedziałam: „38”. Mina rekrutera bezcenna.
Jak to działa?
Wiertarka sąsiada zawsze pracuje głośniej i przeszkadza bardziej niż własna.
Nieźle się wkopałam
Poznałam rodziców mojego nowego chłopaka. Jego matka jest moją byłą psychoterapeutką i zna każdy najdrobniejszy szczegół z mojego życia.
Dobitnie
Stewardessa w samolocie poprosiła mnie o zmianę miejsca, „żeby zachować prawidłowy rozkład mas”.
Co za zbieg okoliczności
Dostałam zapalenia stawów w obu nadgarstkach… dzień przed dużym egzaminem pisemnym (7-8 kartek A4) potwierdzającym kwalifikacje zawodowe.
Dzięki za wyrazy uznania
Dzisiaj po raz pierwszy w życiu zostałem skomplementowany przez dziewczynę. Usłyszałem, że podziwia moją odwagę i pozytywne podejście, bo brzydcy ludzie zazwyczaj są nieśmiali i wycofani społecznie.
Nietrafiony prezent
Za dwa dni mam urodziny, dzisiaj dostałem w prezencie 500 zł. Szkoda tylko, że mandatu od straży miejskiej.
Prawda wyszła na jaw
Mój najlepszy kumpel zaprosił mnie i paru innych kolesi na męski wieczór u siebie. Kiedy poszedłem do ubikacji, znalazłem obrączkę w szklance na wannie. Tę samą obrączkę, którą moja żona zgubiła tydzień temu w pracy.
Nigdy więcej
Jakiś czas temu wysłałam swojego męża na zakupy. Uparł się, że pojedzie sam, żeby mnie chronić. Zamiast śmietany 36% kupił dwie 18%, bo na nie była akurat promocja. A zamiast batatów na frytki, wziął dwa olbrzymie buraki, które omyłkowo wziął za bataty. 13 złotych za 2 buraki – zakup życia!
Priorytety życiowe
Po sześcioletnim związku zdecydowałem się oświadczyć mojej partnerce. Zrobiła mi potworną awanturę o to, że „próbuję jej zniszczyć młodość i zrujnować karierę”. Moja dziewczyna ma 32 lata i pracuje na pół etatu w mięsnym.
Zero efektów
Usłyszałam komentarz, że chyba ostatnio trochę przytyłam. Odchudzam się intensywnie od 2 miesięcy.