Historyjki
Takie czasy
Dzisiaj mandat za jazdę po pijaku wychodzi taniej niż spacer po mieście na trzeźwo.
Całe życie myślałam, że są okej
Jako dziewczynka miałam wypadek i złamałam nos, który się brzydko zrósł. Od tamtego czasu mam wielki kompleks na jego punkcie. Zdecydowałam się rozważyć operację plastyczną i poszłam na konsultację. Lekarz przyjrzał mi się uważnie i zapytał, czy nie wolałabym najpierw zająć się uszami.
Naznaczona
Mojemu facetowi konkretnie odbija z nadmiaru energii. Wczoraj wieczorem padłam spać wcześniej, a on z nudów i głupoty wypisał mi na czole kremem „D*PA”. Szkoda tylko, że to nie był krem, ale samoopalacz.
Dlaczego ja?
Dziś kiedy wyciągałam z pralki swoje rzeczy zauważyłam, że na dnie bębna coś się świeci. Okazało się, że to pendrive mojego chłopaka. Była na nim jedyna kopia pracy magisterskiej, nad którą pracuje od pół roku.
Dobry start
To był mój pierwszy dzień pracy w życiu. Mój ojciec zawiózł mnie, bo było mu po drodze. Na pożegnanie potargał mi włosy na szczęście. Dopiero po godzinie zorientowałem się, że przy okazji wplątał mi gumę do żucia we włosy. Chodziłem po całej firmie i przedstawiałem się kolejnym osobom i nikt nie raczył mi o tym powiedzieć.
Nikt mi nie pomoże
Ostatnio nie układa mi się najlepiej w życiu i w związku z tym regularnie chodzę na psychoterapię. Opowiadając o swoich problemach sprawiłam, że moja psychoterapeutka się popłakała.
Bolało
Wakacje nad morzem. Nie chciałam się kąpać w morzu bojąc się meduz. Mój tata postanowił zatem mnie schłodzić wodą z kubka. Niespodzianka… W kubku była meduza.
Świetny pomysł
Mój brat jest zapalonym myśliwym. Na ostatnie urodziny dał mi w prezencie wypchanego dzika. Mam mikroskopijną kawalerkę o oszałamiającej powierzchni 28m2.
Bez komentarza
Moja żona zakopała się samochodem na leśnej dróżce. Pojechał ją wyciągnąć teść. Zakopał się. Pojechałem ja. Najpierw wyciągnąłem teścia, a kiedy podłożyliśmy wszystko co się dało pod samochód żony okazało się, że jest zamknięty, a kluczyki zgubiła. Wyjęła je ze stacyjki, bo nie chciała żeby ktoś odjechał.
Co jest nie tak z tymi ludźmi?
Mój kot leżał ostatnio na podwórku, wygrzewał się w słońcu. Sąsiad w średnim wieku w ramach sprawdzenia, czy zwierz żyje, kopnął go tak, że złamał mu dwa żebra. Założyłem mu sprawę w sądzie. Jest na mnie za to wściekły. ”Przecież to tylko kot”.
To prawda
Jeśli ktoś jest ci winien pieniądze, odwiedź go w domu, on tam teraz jest.
Chyba muszę zakończyć ten związek
Mój chłopak po 6 latach wspólnego mieszkania w końcu mi się oświadczył. Zgodziłam się natychmiast i poczułam się niesamowicie szczęśliwa. Moja radość trwała całe 3 godziny, bo po takim czasie dostał potwornego ataku paniki, kazał mi oddać pierścionek zaręczynowy i zapomnieć o „całej tej sytuacji”.
Mała agentka
Oglądałem wczoraj z 4-letnią córką Avengersów. Młoda uwielbia Hulka, więc kiedy tylko ten się pojawiał, cieszyła się niesamowicie. Przy jednej ze scen z Hulkiem zrobiła groźną minę, napięła się i powiedziała groźnym tonem „Hulk wściekły”, po czym uderzyła mnie z obu piąstek w jaja.