Nasz pies uczy się chyba ostatnio gotować. Po powrocie do domu zastaliśmy wielki rozgardiasz, w całym mieszkaniu walał się makaron, a koło jego miski z wodą był stłuczony słoik z sosem bolognese. Chyba chciał sobie zrobić spaghetti tylko nie potrafił odpalić kuchenki.

Przyłapałam mojego faceta jak odklejał sobie wieczorem od bokserek wkładkę higieniczną. Tłumaczył się, że chciał zobaczyć, co czują kobiety nosząc je przez cały dzień. Chyba pozostaje mi się jedynie cieszyć, że nie chciał przetestować tampona.

Wróciłam dziś z czterodniowej podróży. Moja kotka najwyraźniej myślała, że wyjechałam na zawsze, bo teraz jest bardzo niezadowolona z mojego powrotu. Skąd wiem? Kotka kładzie się w łóżku pomiędzy mną a moim mężem i syczy, kiedy tylko próbuję go dotknąć. Mąż uważa, że to niesamowicie zabawne.

Parę dni temu poznałam niesamowitego chłopaka. Ciężko po takim czasie mówić o zakochaniu, ale z pewnością mogę powiedzieć, że się w nim poważnie zauroczyłam. Czułam, że odwzajemnia moje uczucia, ale chyba jednak trochę się pospieszył… oświadczając mi się dzisiaj.

Poszłam na rozmowę o pracę parę dni po założeniu stałego aparatu na zęby. Sam aparat nie stanowił dla mnie większego problemu, ale to że zaplątałam w niego szalik i konieczna była pomoc ze strony pana rekrutującego z pewnością nie spowodowało, że zrobiłam dobre pierwsze wrażenie.

Na swoje 40 urodziny postanowiłam przekłuć sobie brwi i założyć kolczyki, o których marzyłam od paru lat. Dziewczyna, która robiła mi dziurki powiedziała, że jej zaimponowałam i też chciałaby mieć taką wyluzowaną… BABCIĘ!

Na swoje osiemnaste urodziny dostałem od rodziców prezent, którego w życiu bym się nie spodziewał – nakaz eksmisji z domu.

Moja żona ustawiła sobie budzik z kawałkiem, który nagraliśmy razem z amatorską kapelą. Bardzo mi to pochlebiało, dopóki nie przyznała się jakie są tego powody. Tak nienawidzi naszej muzyki, że motywuje ją to do natychmiastowego wstania i wyłączenia jej.

Dostałem grypy żołądkowej i najgorszej biegunki, jaką kiedykolwiek miałem. Chciałem spróbować się zdrzemnąć, kiedy mój tata stwierdził, że będzie zabawne jak się zakradnie i tak mnie zaskoczy, że aż „zwieracze mi popuszczą ze strachu”. Udało mu się – dosłownie.

Wczoraj dziewczyna ze mną zerwała, a jako powód podała, że potrzebuje kogoś, kto będzie w stanie wesprzeć ją finansowo. Od dłuższego czasu nie mogłem znaleźć pracy, a jej aktualny chłopak pracuje jako ochroniarz w sklepie. Dziś dostałem bardzo dobrze płatną pracę w firmie informatycznej.

Stałam na przystanku. Zobaczyłam, że stojący niedaleko chłopiec wyciągnął papierosy i zaczął palić. Był niewysoki, wyglądał na ucznia podstawówki, więc podeszłam do niego i powiedziałam „Nie pal bo nie urośniesz”. Kiedy się odwrócił, okazało się, że to karzeł.

Pod sam koniec egzaminu, praca wpadła mi w szparę między podłogę i ścianę do niedostępnej kotłowni. Nikt nie chciał mi uwierzyć i zostałem wyrzucony z egzaminu za oszustwo.

Sylwester, godzina 23:59. Podchodzę do dziewczyny, która zawsze mi się podobała i było całkiem fajnie między nami, przytuliliśmy się, 1 pocałunek no i wyznaję jej miłość, wprost cudownie można powiedzieć. Po wyznaniu miłości dziewczyna zwymiotowała.