Historyjki
To była nauczka
Jestem na diecie, ale czasami w weekendy pozwalam sobie na coś słodkiego. Dziś kupiłem ciasto czekoladowe. Było dziwne w smaku, ale sądziłem, że to wynik składników. No i nie za bardzo się pomyliłem – jednym ze składników był WYPALONY PET! Najgorsze, że znalazłem go przy samym końcu jedzenia… No cóż, na razie straciłem ochotę na słodkości…
Wyszedłem na zboczeńca
Wczoraj moja mama zaprosiła swoją niewidomą przyjaciółkę do naszego domu. Znajoma czekała, aż rodzicielka wróci, a ja pomyślałem sobie, że byłoby zabawnie, gdybym porozmawiał z tą znajomą stojąc nago. Okazało się, że ta pani jest ślepa tylko na jedno oko.
Ten jeden raz mógł sobie darować
Mój 28 letni brat, który całe życie wykręca mi żarty, podłożył mi czekoladową babeczkę na krzesło. Usiadłam na nią w białej sukience. W dniu mojego ślubu.
To powinno ją pocieszyć
Moja nastoletnia córka po raz pierwszy w życiu została porzucona. Żeby ją podnieść na duchu, zaczęłam opowiadać jej wtopy z mojego życia miłosnego z czasów nastoletnich. Mimo 30 lat, które minęły, do dzisiaj pamiętam olbrzymie rozczarowanie, które przeżyłam, kiedy pierwszy raz w życiu odważyłam się powiedzieć mojej wakacyjnej miłości, że go kocham. Obiekt moich westchnień uśmiechnął się i powiedział, że właśnie puścił zabójczego cichacza.
Jak mu to wytłumaczyć?
Rok temu mąż pytał mnie, co chciałabym dostać na 10. rocznicę ślubu przypadającą w tym roku. Powiedziałam, że bardzo ucieszyłabym się z jakiejś fajnej biżuterii. Zaznaczyłam, że nie musi być droga – wolałabym, żeby po prostu była oryginalna. Dzisiaj rano, dumny jak paw wręczył mi mój prezent – ułamany ząb lwicy z ZOO, w którym pracuje na ozdobnym rzemieniu. Trzeba przyznać, że bardzo oryginalny, ale ja się najzwyczajniej w świecie brzydzę go założyć…
Co za żartowniś
Nastoletni syn zmienił mi język w telefonie na koreański. Pośmialiśmy się z tego i poprosiłam go o przywrócenie języka polskiego. Zrobił to, ale przy okazji dla kawału przestawił mi czas w telefonie o dwie godziny do przodu. Dopiero kiedy następnego ranka pocałowałam klamkę od zamkniętego biura dotarło do mnie, dlaczego był taki mały ruch…
Niemiła niespodzianka
Dziś zawiozłem moją żonę do szpitala, bo przybrała na wadze i nie miała okresu od trzech miesięcy. Myśleliśmy, że to menopauza a okazało się, że jest w ciąży. Jestem bezpłodny.
Już wiem po kim mam tak narąbane w bani
Dzisiaj złamałem rękę, wróciłem do domu z gipsem. Od znieczulenia zachciało mi się spać, więc zdrzemnąłem się na kanapie. Po obudzeniu się spostrzegłem, że na gipsie ktoś narysował mi masę penisów i rasistowskie teksty. Ojciec uznał to za bardzo zabawne.
Chciałam dobrze, wyszło jak zwykle
Pierwszego dnia w pracy jako opiekunka dla dzieci koniecznie chciałam zrobić dobre wrażenie. Kiedy dzieciaki poszły na popołudniową drzemkę, wymyłam stertę naczyń zalegających w kuchni. Matka pociech zrobiła mi wielką awanturę, że zrobiłam to tylko po to, żeby wyciągnąć z niej więcej kasy.
To się nazywa fart
Moja żona ma ciążowe nudności na samo wspomnienie o serze. Nie byłoby to problemem gdyby nie to, że prowadzimy rodzinną pizzerię.
Dzięki, ojcze
Dowiedziałam się, że mój chłopak złożył wizytę moim rodzicom i poprosił ich o zgodę na poślubienie mnie. Mój tata odparł na to: „A po co chcesz kupować krowę, jeśli możesz ją doić za darmo”?
Jak to odkręcić?
Dziś spacerowałem z dziewczyną, z którą jestem od półtora roku, po plaży. Wszystko było w porządku, póki nie zobaczyła samolotu ciągnącego za sobą baner „Kasiu, wyjdziesz za mnie?”. Odpowiedziała „tak”. To nie ja zamówiłem ten samolot.
Trudne pytanie
Przyszła do mnie pacjentka z nabytym kręczem szyi. Zapytałem ją jak sypia (chodziło mi o to, czy nie odczuwa dyskomfortu czy bólu), a ona się zaczerwieniła i speszonym głosem powiedziała: „Najczęściej w piżamie, ale jak jest tak ciepło jak ostatnio to nago”. Nie udało mi się powstrzymać od śmiechu.