To już przesada

Moja ukochana jest perfekcjonistką i mistrzynią planowania. Wszystkie swoje obowiązki i zadania wpisuje do współdzielonego kalendarza i mnie również regularnie do tego zachęca. Chciałem jej wyjść naprzeciw i wpisać moją wizytę do dentysty i fryzjera, ale tego ostatniego chyba będę musiał przełożyć, bo akurat na wtedy zaplanowała nasze rozstanie.

Dzieci są czasami zbyt szczere

Zabrałem moje dzieciaki do biblioteki. Wybrały sobie książki, ja dla siebie również znalazłem czytadło. Pani bibliotekarka spojrzała na wielką książkę i żartobliwie zapytała dzieci, czy one będą taką grubą, poważną książkę czytać. Córka odpowiedziała jej, że to dla mnie, bo tyle siedzę rano na sedesie, że muszę mieć grubą lekturę. Biedna pani tak się zakrztusiła, że nie mogła złapać oddechu.

Nic nie poradzę na to, że mam arachnofobię

Byliśmy z mężem na grzybach. Zachciało mi się siku. Jako, że potwornie boję się pająków, zanim ściągnęłam majtki, dokładnie obejrzałam teren. Było ok, więc zrobiłam swoje. Po powrocie do domu, kiedy się przebierałam w czyste ciuchy, z moich majtek wyskoczył olbrzymi krzyżak. Mój wrzask słyszało pół dzielnicy…

Mogłam nic nie mówić

Jestem kierowniczką dużego sklepu. Przyjechała do nas kontrola i strasznie się denerwowałam, bo nigdy wcześniej nie miałam tej „przyjemności”. Stresowałam się tak, że aż mi się ręce spociły. Kiedy przywitałam się z kontrolerem, poczułam się niezręcznie i chcąc się usprawiedliwić wypaliłam: „Przepraszam, ale sprawia Pan, że się robię mokra”.

To był podstęp

Sąsiadka poprosiła mnie o awaryjne zajęcie się jej 4-letnim Jankiem przez dwie godziny. Na samym początku zapytał mnie, czy możemy pooglądać bajki, a ja mu odmówiłam, bo jego mama mnie o to prosiła. Przyjął to nadzwyczaj dobrze i zaproponował żebyśmy w takim razie pobawili się w chowanego. Zanim się schował porozrzucał na kolorowym, pstrokatym dywanie małe klocki lego. Ja na nie weszłam boso i zaczęłam krzyczeć, a on wyskoczył z szafy i zaczął mnie obrzucać piłkami tenisowymi.

Nie o to mi chodziło

Dowiedziałam się, że kolega z pracy, który ma dokładnie to samo stanowisko i te same obowiązki, zarabia 15% więcej ode mnie. Zapytałam szefa, czy jego zdaniem to jest w porządku, a on obiecał zająć się tym problemem. Godzinę później oficjalnie oznajmił, że wspomniany kolega dostaje 10% podwyżki za wyniki w pracy. Cały czas jak mówił, patrzył mi prosto w oczy z głupawym uśmiechem na twarzy.

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend