Historyjki
Jest aż tak źle?
Dzisiaj stewardessa w samolocie poprosiła mnie o zmianę miejsca, „żeby zachować prawidłowy rozkład mas”.
Nie można było szczerze powiedzieć?
Byłam na pierwszej randce z facetem. Kolacja, bilard i całkiem ciekawa konwersacja. Około północy ziewnął i stwierdził, że miał ciężki dzień, a piwo go usypia. Odwiózł mnie do domu. Ponieważ nie czułam się zmęczona, więc przebrałam się i wyszłam ponownie z przyjaciółmi. Wpadłam na niego tańczącego na parkiecie.
O ironio
Dziś musiałam pojechać taksówką do pracy, ponieważ zaspałam i nie było innej możliwości żebym zdążyła. Kiedy wysiadałam pod pracą kapnęłam się, że zapłaciłam za tą taksówkę więcej niż dziś zarobię.
Piękne porównanie
Mój mąż przyrównał mnie dzisiaj do psa swoich rodziców. Dlaczego? Podobno kiedy śpię, to puszczam głośne bąki, przez które budzę się przestraszona… dokładnie tak jak pies rodziców mojego męża.
Wtopa
Poznałam dzisiaj rodziców mojego nowego chłopaka. Jego matka jest moją byłą psychoterapeutką i zna każdy najdrobniejszy szczegół z mojego życia.
Przepraszam
Dzisiaj tankowałem na stacji auto, po czym poszedłem zapłacić do kasy. Jak potem zdołałem zauważyć Kasjer nie wymawiał „R”. Na standardowe pytanie „Faktuja czy pajagon”, impulsywnie odpowiedziałem „PAJAGON”.
Trzeba było się zamknąć
Jestem bramkarzem w klubie. Dzisiaj legitymując jedną z dziewczyn, skomentowałem, że jeżeli już chce używać fałszywego dowodu tożsamości, powinna wybrać taki, gdzie zdjęcie choć trochę ją przypomina. Dziewczyna zaczęła płakać i uciekła, po czym dowiedziałem się od jej kumpla, że niedawno miała poważny wypadek samochodowy i jej twarz została poważnie zniekształcona.
Oczywiście, że ja
Pracuję w szpitalu. Wczoraj na mój oddział został przywieziony pacjent płci męskiej, któremu utknęła sporej wielkości cebula w odbycie. Zgadnijcie kto musiał ją wyciągnąć?
Szybka zmiana decyzji
Moi rodzice obudzili mnie o 3 nad ranem żeby powiedzieć mi, że zamierzają się rozwieść. Po 3 godzinach obudzili mnie znowu i powiedzieli, żebym zapomniała o wszystkim co wcześniej mówili. To nie jest pierwszy raz kiedy coś takiego zrobili.
Dlaczego ja?
Nakryłam dzisiaj mojego współlokatora z moją prostownicą. Próbował sobie wyprostować włosy łonowe.
Drastyczne sceny
Dziś nasz kot zostawił w kuchni prezent w postaci martwego królika. Nie byłoby to aż takie tragiczne, gdyby nie był to królik mojej 5-letniej córki i gdybym nie znalazła go razem z nią.
Dobrze wiedzieć
Zebrałam się na odwagę i w końcu poprosiłam mojego szefa o podwyżkę. Przy okazji dowiedziałam się, że szef ma listę pracowników, z którymi nie zamierza przedłużać umowy. Podwyżki nie dostałam, ale za to jestem na czele tejże listy.
Nie wierzę
Byłam w supermarkecie z moim chłopakiem, żeby kupić sos do spaghetti. Rozmawialiśmy na temat mojej jutrzejszej poprawy u faceta od biologii. Profesor jest niezwykle wymagający, więc go soczyście wyklinałam. Kiedy odwróciłam głowę, żeby zobaczyć co mój facet na to, stał tam, nie kto inny jak mój nauczyciel. Na poprawie dnia następnego odpowiedziałam dobrze tylko na pytanie, czy smakowało mi spaghetti.