Historyjki
Uroki pracy kasjera
Pracuję jako kasjerka. Dzisiaj naprawdę olbrzymia baba wyciągnęła banknot ze swojego stanika. Praktycznie cały był mokry od potu.
Mój organizm to żartowniś
Od zawsze miałam problemy z miesiączką, zazwyczaj lekarz sztucznie mi ją wywoływał za pomocą tabletek, ale od kilku miesięcy nie miałam jej w ogóle. Do czasu, aż włożyłam białą suknię na swój ślub i na oczach wszystkich zmieniła kolor – jak flaga narodowa.
To obrzydliwe
Mój chłopak dzisiaj zdał rewelacyjnie egzamin z filozofii. Według niego to dzięki jego przynoszącym szczęście majtkom. Teraz nie chce ich zdjąć przed końcem egzaminów, żeby „nie kusić losu”.
Nie cierpię dzieci
Dziś odwiedziła mnie ciotka wraz z moją 7-letnią kuzynką. Dałam jej posiedzieć na kompie, a ta w podziękowaniu wykasowała mi 12 GB dokumentów.
Mimo to zdałem
Mieliście kiedyś tak, że wymiotowaliście ze stresu? No to ja dziś miałam taką sytuację. Na ustnej maturze. Na oczach komisji. Prosto na arkusz.
Widocznie to nie instrument dla mnie
Moją sąsiadką jest starsza, ledwo słysząca pani. Do tej pory darzyliśmy się wzajemną sympatią, ale dzisiaj staruszka zadzwoniła na policję i zgłosiła, że maltretuje swoje koty. Panowie funkcjonariusze płakali ze śmiechu kiedy tłumaczyłam, że koty mają się świetnie, a te przeraźliwe jęki to moje próby grania na flecie.
W tym zamieszaniu zapomniałem podziękować
Poszedłem bardzo późno spać, a musiałem wstać z samego rana, więc jadąc do pracy autobusem uciąłem sobie drzemkę. Ze snu dość niespodziewanie wybudziła mnie czyjaś ręka na moim kroczu. Nade mną pochylała się jakaś stara baba. Zobaczyła, że się obudziłem i powiedziała tylko „Zapięłam Ci rozporek młodzieńcze”.
Skąd miałem to wiedzieć?
Wczoraj zatrzasnąłem kluczyki od samochodu w środku. Żeby uniknąć dużych kosztów, wybiłem tę najmniejszą szybkę. Jak się dzisiaj dowiedziałem – to właśnie ona jest najdroższa.
Muszę coś z tym zrobić
Uświadomiłem sobie jak beznadziejny jestem w łóżku, kiedy moja dziewczyna w trakcie udawania rozkoszy wyziewała „O taaak!”.
To cała ja
Mam ostatnio bardzo zły okres w życiu, nawarstwiła się masa problemów i przeciwności losu. Wczoraj na bramkach autostradowych zorientowałam się, że zgubiłam bilecik. To już przeważyło szalę i się popłakałam. Pan w okienku był bardzo zdziwiony tym bardziej, że na tym odcinku nie ma biletów na bramkach wjazdowych…
Karma zawsze wraca
Wracałem z oblanego egzaminu na prawo jazdy w podłym nastroju. Na ulicę wybiegł pies, a kierowca nadjeżdżającego samochodu próbował go ominąć i uderzył w znak stopu, który przewrócił się prosto na mnie. Kierowcą był egzaminator, który oblał mnie chwilę wcześniej.
Podwójny stres
Poszłam do dentysty, który okazał się mieć bardzo oryginalny gust muzyczny – rap z lat 90. Gdyby borowanie zęba nie było wystarczającą torturą, to wyobraźcie sobie tło muzyczne w postaci strzelających karabinów i innych takich. Za pierwszym razem jak rozległy się strzały w piosence to aż podskoczyłam – dobrze, że akurat nie miałam wiertła przy zębie.
Takie rzeczy się zdarzają
Od wielu lat chciałem zabrać moją żonę na jeden z dużych festiwali muzycznych, ale ona twierdzi, że bardzo boi się tłumów na imprezach muzycznych, bo ludzie tam piją, ćpają i obawia się, że ktoś jej zrobi krzywdę. W tym roku cudem udało mi się namówić ją na Orange Festival. Pierwszego dnia zanim doszliśmy do bramek, minęli nas sanitariusze z gościem na noszach. Dla nas to był koniec imprezy.