Historyjki
Cieszę się, że mogłem służyć pomocą
Po długim czasie zdobyłem się na odwagę i wyznałem dziewczynie miłość. Świetnie się dogadujemy, doskonale bawimy i pomyślałem, że jest spora szansa, że odwzajemnia moje uczucia. Przyznała, że od jakiegoś czasu się tego spodziewała i nie mogła się tego doczekać. Teraz ma idealny powód, żeby się ze mnie nabijać.
To mnie zabiło
Mimo, że jestem po 40-tce, dużo ćwiczę. Ostatnio stanęłam nago przed mężem i dumna powiedziałam „Spójrz, cycki mi nie wiszą jak większości kobiet w moim wieku”. Mąż bacznie mnie zlustrował i wypalił: „To dlatego, że opierają Ci się o brzuch”.
To pocieszające
Pamiętam, jak pierwszy raz byliśmy na plaży z mężem i jego rodzicami. Zawsze byłam bardzo nieśmiała, a przy nich to już w ogóle nieswojo mi było rozebrać się do stroju kąpielowego. Teściu sprowadził mnie na ziemię tekstem „Dziewczyno. Jestem żołnierzem. Brałem udział w dwóch wojnach. Nie takie okropności już w życiu widziałem”.
Mógł to zachować dla siebie
Leżałam przytulona do swojego faceta. Zaczęliśmy się całować i poczułam, że cały się nienaturalnie napiął. Zapytałam, czy dostał ciarków z ekscytacji na co odparł, że niezupełnie – próbował powstrzymać bąka. I tyle było z romantycznej atmosfery.
Tego się nie spodziewałam
Moja córka przyprowadziła dzisiaj na obiad swojego nowego chłopaka. Wiem już, czemu była pewna, że się świetnie dogadamy. Chodziliśmy razem do szkoły średniej.
Zwrot akcji
Dzisiejszej nocy mój facet przeszedł sam siebie. Po pięciu razach miał ochotę na jeszcze. Musiałam mu stanowczo odmówić i powiedzieć, że przecież równie dobrze możemy przełożyć… kolejną kłótnię na rano.
Trzymajcie mnie
Mam 17-nastoletnią córkę. Ostatnio wyszedłem z pracy wcześniej niż zwykle, bo szefa nie było, tak więc nikt nie zwróciłby mi uwagi. Wchodząc do domu przeżyłem szok – odgłosy dochodzące z sypialni córki były jednoznaczne. Wkurzyłem się i postanowiłem na kopach wyrzucić jej partnera z domu. Myślałem, że zejdę z tego świata, gdy w jej łóżku zobaczyłem… MOJEGO SZEFA. Gościu ma 43 lata, żonę i trójkę dzieci.
Jak pech to pech
Gram na gitarze w kapeli. Nasz wokalista tak się wczuł na scenie, że zakręcił mikrofonem przewodowym i trafił mnie prosto w oko. Ze szwami i opuchniętą twarzą poszedłem na rozmowę o pracę. Bardzo mi na niej zależało, ale nie dostałem nawet szansy, bo moja niedoszła szefowa po 3 minutach powiedziała, że nie jest w stanie na mnie patrzeć i dziękuje mi za rozmowę.
Jak z nią zerwać?
Moja dziewczyna nigdy nie oglądała Parku Jurajskiego. W majówkę obejrzeliśmy go razem. Bardzo jej się podobał i cały czas nie mogła wyjść z podziwu, że udało się tak wytresować dinozaury, że robiły to, co im kazano.
Chce mnie wpędzić do grobu
Mam taką nietypową przypadłość – w nagłych stresujących sytuacjach robi mi się słabo i często mdleję. Mamy trzyletniego synka, którego ulubioną zabawą jest straszenie wszystkich naokoło. Tłumaczę mu, proszę i grożę, ale nic to nie daje – przynajmniej raz dziennie tracę przy nim ostatnio przytomność.
Nigdy nie jest za późno, żeby się wycofać
Pierwszy raz w życiu miałem koszmar, przez który obudziłem się doszczętnie przerażony i zlany potem. Śniło mi się moje nadchodzące za parę dni wesele. Wszyscy mi gratulowali, a mi w głowie pulsowała tylko jedna myśl „Dlaczego to zrobiłem”?!
Narobiłam sobie nadziei
Dzisiaj rano mój mąż po przebudzeniu powiedział do mnie „Dzień dobry, piękności moje”. Byłam wniebowzięta, bo ostatnio nie układało się najlepiej między nami i nie mówił tak do mnie przez całe miesiące. Czar prysł, kiedy zrozumiałam, że nie powiedział tego do mnie, tylko do naszego żółwia.
Pewnych rzeczy lepiej nie wiedzieć
Moja mama poszła czegoś szukać na strychu i długo nie wracała. Poszłam zobaczyć, czy wszystko w porządku. Nakryłam ją jak bawi się moimi lalkami barbie z dzieciństwa. Odgrywała scenkę, w której broni mojego brata sądzonego o morderstwo. To ja byłam ofiarą, ale mama w długiej przekonywującej mowie przekonywała sędziego, że mój irytujący charakter powinien być sporą okolicznością łagodzącą.