Historyjki
Nie popadajmy w paranoję
Moja siostra jest wielką miłośniczką zwierząt. Parę lat temu została wegetarianką, a niedawno przeszła na weganizm. Jej życie, jej wybory – nie mieszałam się w to, ale chyba jednak idzie w zbytnią skrajność. Zrobiła mi dzisiaj karczemną awanturę, bo zabijam bogu ducha winne WSZY, które moje dzieciaki przyniosły z przedszkola.
Zaczynam być zazdrosny
Mój współlokator ma regularne sny erotyczne, w trakcie których wydaje wieloznaczne odgłosy. Normalnie by mnie to pewnie najzwyczajniej w świecie bawiło, ale owe sny ma zawsze po wizycie u mnie mojej dziewczyny. Zazwyczaj wykrzykuje nawet jej imię. Koleś twierdzi, że moja dziewczyna nawet mu się nie podoba i wymyślam sobie głupie historyjki, bo jestem walnięty.
Aż chce się pracować
Pracuję na kasie w hurtowni. Po roku pracy dostałem swój pierwszy awans. Szkoda tylko, że nie wiąże się to z podwyżką. Przeniesiono mnie z kasy numer 2 do kasy numer 4. Jestem z siebie taki dumny – w końcu nie każdemu udaje się od razu przeskoczyć dwa stanowiska „wyżej”.
Boje się z nią jeździć
Żona zrobiła prawo jazdy w wieku 50 lat. Jestem z niej dumny, ale jednocześnie nie rozumiem jakim cudem udało jej się zdać za pierwszym podejściem, bo jest katastrofalnym kierowcą. Uprawnienia odebrała 3 tygodnie temu i w tym czasie została już zatrzymana 4 razy przez policję. Kazano jej dmuchać w alkomat i dwa razy zrobiono jej narkotest. Po stwierdzeniu, że nie jest odurzona dostała jeden mandat i 3 upomnienia.
To było silniejsze ode mnie
Moja babcia jest w świetnej formie, ale wszystkie sąsiadki, z którymi była zżyta poumierały i postanowiła zamieszkać w domu spokojnej starości, żeby mieć towarzystwo. Byłam u niej w odwiedzinach, żeby zaprosić ją na swoje wesele. Nie wiem co mi uderzyło do głowy, ale wręczając jej zaproszenie powiedziałam: „Mam nadzieję, że dożyjesz”.
I Ty, Brutusie przeciwko mnie?
Od dłuższego czasu nie podobam się sobie i postanowiłam to zmienić – zaczęłam dietę, żeby zrzucić parę kilogramów. Na początku moja mama mnie wyśmiała, później stwierdziła, że zaraz mi przejdzie, a od paru dni rozkłada moje ulubione czekoladki i cukierki po całym mieszkaniu, żeby sprawdzić jak mocno jestem zmotywowana. Cieszę się niesamowicie, że mam taką wspaniałą matkę, która aktywnie mnie wspiera i dopinguje.
O matce w ten sposób?
Córka odrabiała pracę domową z języka polskiego i miała podać jak najwięcej pleonazmów („masło maślane” itp.). Ja z uśmiechem na ustach podpowiedziałam jej „piękna mama”, a ona mi na to: „no nie mamo, przecież to oksymoron”.
Chodzący pech
Moja teściowa uwielbia peruki. Podczas ostatniej wizyty położyła jedną z nich na brzegu wanny. Ja o tym nie wiedziałam, nie zwróciłam uwagi, że zsunęła się do środka. Poślizgnęłam się na niej i złamałam biodro.
I to ja będę musiał za nich świecić oczami
Prowadzę firmę zajmującą się systemami alarmowymi i dostępowymi. W weekend moi pracownicy montowali system dostępowy u dużego klienta, który zapewnia mi regularne zlecenia. Starzy wyjadacze zabrali ze sobą nowego pracownika, którego mieli wdrożyć. Skończyło się na tym, że nowy poczęstował ich jakimiś pigułami i naćpani przystąpili do roboty. Teraz aby wejść do budynku wystarczy nacisnąć przycisk, ale żeby z niego wyjść konieczne jest użycie karty dostępowej. Tak działają wszystkie trzy wejścia do budynku.
Jak ja mam im wytłumaczyć, że to nieprawda?
Byłam z ojcem na spacerze. Podszedł do nas jakiś facet, poklepał ojca po ramieniu i powiedział, że to świetny wybór, bo nikt nigdy nie zrobił mu takiego świetnego loda i do tego jeszcze tak tanio. Nie mam pojęcia, co to za koleś ani dlaczego to zrobił, ale rodzina nabrała do mnie dziwnego dystansu.
Powtórka z rozrywki
Wczoraj w związku ze strajkiem podrzuciłem dzieciaki do dziadków i w pracy pojawiłem się znacznie później, niż zazwyczaj. Długo szukałem wolnego miejsca na parkingu firmowym i ostatecznie zmuszony byłem stanąć między dwoma wielkimi samochodami terenowymi. Miejsce było tak ciasne, że wysiadałem przez bagażnik. Siedziałem w pracy do późna, żeby nadrobić, a kiedy wyszedłem na parkingu stały już tylko 3 auta. Moje… i wspomniane wcześniej 2 auta terenowe.
Dodam tylko, że mam już 25 lat
Wpadł do mnie chłopak i oglądaliśmy razem komedię romantyczną. Jak tylko zaczęły się sceny łóżkowe, do pokoju bez pukania wparował mój młodszy brat. Spojrzał na nas, na TV i wykrzyczał „Mamo to nie oni, to w filmieeee!”. I tak właśnie zorientowałam się, że moi nadopiekuńczy i nieufni rodzice ukryli u mnie w pokoju podsłuch.
Dziękuje za wiarę we mnie
Moi rodzice rzadko wyrażają emocje. Od paru miesięcy chodzę na naukę gry na gitarze. Ostatnio odbierał mnie ojciec i nauczycielka bardzo mnie chwaliła, na co ojciec niewzruszony burknął tylko „No jasne, że Pani tak mówi, bo za to Pani płacimy”.