Skreślony na zawsze

Z moją sąsiadką znamy się od czasów przedszkola. Teraz mamy po naście lat i dotarło do mnie, że coraz bardziej mi się podoba. Chciałem się z nią zacząć spotykać, ale odmówiła, bo nie zamierza chodzić z byłym swojej najlepszej przyjaciółki. Faktycznie z koleżanką przelotnie byliśmy parą… w przedszkolu!

To ze mną jest coś nie tak

Całkiem nieźle nam się powodzi, ale mąż i tak jest chorobliwie skąpy. Uważa, że regularne odkurzanie mieszkania to wielkie marnotrawstwo, wiec zamiata całe mieszkanie ręcznie i dopiero wciąga to odkurzaczem. Na pytanie czemu nie zgarnie tego na zmiotkę i nie wyrzuci do kosza, spojrzał na mnie jak na kompletną idiotkę i powiedział, że nie po to kupowaliśmy odkurzacz żeby z niego teraz nie korzystać. No tak – logiczne. 

Trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam

Młodsza siostrzyczka ma fioła na punkcie książek i seriali detektywistycznych. Chciała sprawdzić, czy nie grzebałem jej przypadkiem w pokoju, więc posypała całe drzwi u siebie w pokoju mąką i zebrała odciski. Potrzebowała jeszcze moich odcisków palców, więc posypała mojego laptopa mąką. Odciski nawet jakieś jej się udało zdobyć, ale mój laptop musiałem oddać do serwisu.

Naiwny ja

W firmie mam ksywę Żyła. Przez parę ostatnich lat żyłem w przekonaniu, że to dlatego, że jestem wielkim fanem skoków narciarskich, a do tego jestem podobny do Piotra Żyły. Na imprezie firmowej jeden z kumpli się upił i powiedział mi, że to nie ma najmniejszego związku z moim przezwiskiem. Podobno jak idę na dwójkę to po wszystkim całe biuro o tym wie, bo na czoło wychodzi mi wielka ŻYŁA!

Nawet nie przeszło mi to przez myśl

Jechałem w delegację autem. Pogoda była paskudna, a mnie już brało zmęczenie dlatego zdecydowałem się zabrać autostopowiczkę, czego zazwyczaj nie robię. Dziewczyna wsiadła, obrzuciła mnie szybkim spojrzeniem i powiedziała, że jeśli zamierzam ją zgwałcić to lepiej żebym wiedział, że ma grzybicę pochwy… i poszła spać. 

W końcu się doczekałem

Moja dziewczyna od urodzenia ma niewielką narośl na policzku. Nigdy mi nie przeszkadzała, ale od dawna próbowałem ją namówić o usunięcie jej dla swojego własnego bezpieczeństwa (ryzyko nowotworu). Dzisiaj umówiła się na wizytę u lekarza. Postanowiła ją usunąć, bo od kiedy kupiła nowy telefon, ta narośl przypadkowo rozłącza jej rozmowy. Nie ma jak to odpowiednie priorytety w życiu.

Interes życia

Byłam na zakupach z córeczką. Poprosiła mnie, żebym dała jej ponosić torebkę. Pozapinałam wszystkie zamki, żeby nic jej nie powypadało i młoda dumnie paradowała z torebką. Straciłam ją z oczu dosłownie na pół minuty, a kiedy ją namierzyłam, zamiast torebki miała kolorową materiałową torbę. Pytam ją, czy moja torebka jest w środku, a ona mi na to, że nie – podeszła do niej jakaś pani i zaproponowała zamianę i córka wymieniła moją torebkę z portfelem, telefonem, kluczami do auta i domu na płócienną torbę.

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

reset password

Powrót do
Zaloguj się

Zarejestruj się

Powrót do
Zaloguj się
Wybierz Format
Historyjka
Krótka historia
Lista
Klasyczny artykuł z wypunktowaną treścią
Stwórz MEMA
Wgraj obrazek i stwórz własnego MEMA
Video
YouTube lub Vimeo
Obrazek
MEM lub Zdjęcie
GIF
Format GIF

Send this to a friend