Koleżanka z pracy przyznała mi się dzisiaj, że wkręcił jej się taki dziwny film, że w trakcie igraszek chciałaby dojść dokładnie w Nowy Rok. Jej facet próbował spełnić jej marzenie, ale nie wytrzymał do północy. Zaczęli o 23.57.

Niedawno przypadkiem dowiedziałam się, że mój mąż ma kochankę. Kiedy mu powiedziałam, że wiem, był w takim szoku, że pierwsze co to zapytał, o którą kochankę mi chodzi. 

Wczoraj były moje urodziny. Próbowałam się z kimś umówić, ale wszyscy z rodziny i znajomych twierdzili, że mają już plany. Ja głupia wkręciłam sobie, że chcą mi zrobić imprezę niespodziankę. Smutna prawda okazała się taka, że po prostu wszyscy zapomnieli o moich urodzinach i naprawdę nikt nie miał dla mnie czasu. 

Mój chłopak wyjechał na wycieczkę szkolną. Tęskniłam za nim, więc chciałam zrobić sobie zdjęcie przed lustrem w łazience i wysłać mu. Dokładnie wtedy weszła ciotka, która była u nas w odwiedzinach i zaczęła się na mnie wydzierać, że nie mam do siebie szacunku, że powinnam się wstydzić i tego typu wyrzuty. Nie rozumiem o co jej chodziło – byłam w pełni ubrana, a na zdjęciu po prostu się uśmiechałam. Powoli jednak rozumiem, dlaczego ona jest starą panną.

Mój ukochany zaczął mi opowiadać o życiu intymnym koników morskich. Może by mnie to nawet zainteresowało, gdybym akurat nie wysyłała mu jasnych sygnałów, że mam na niego ochotę.

Wróciłem z 3-miesięcznego wyjazdu służbowego z Azji. W Polsce czas jest cofnięty o 6 godzin, a mój organizm jeszcze się do końca nie przestawił. W tym tygodniu obudziłem się o 12 w nocy, a wydawało mi się, że jest już 6 rano. Ubrałem się i poszedłem na przystanek autobusowy. Dopiero w autobusie zorientowałem się, że chyba coś jest nie tak. Moja żona również się obudziła, ale słowem nie pisnęła, że jest środek nocy.

Lubimy z dziewczyną odgrywać scenki w trakcie zabaw łóżkowych. Wczoraj wieczorem udawaliśmy, że dopiero co poznaliśmy się w klubie i mamy ochotę na jednorazową przygodę. Dziewczyna zrobiła mi scenę zazdrości o wyimaginowaną laskę i ostatecznie do niczego nie doszło, a ona jest wciąż na mnie obrażona. 

Wróciłam do domu po wyjątkowo ciężkim dniu i zastałam naszą nastoletnią córkę szlochającą na łóżku. Uspokajałam ją dobre 20 minut zanim udało jej się w końcu powiedzieć o co chodzi. Była w takim stanie, że przestraszyłam się nie na żarty. Zdechł jej ukochany kot. W Simsach…

Kładłem zakupy na taśmę w sklepie. Obok mnie stanęła baba w berecie i zaczęła się przepychać do gum przy kasie. Kiedy się nachyliła puściła głośnego bąka. Wszyscy naokoło spojrzeli w moim kierunku z odrazą, a ona bez wahania wskazała na mnie i uciekła. Ja zostałem z zakupami i ludźmi, którzy posyłali mi zgorszone spojrzenia.

Na rozmowie o pracę zostałam oskarżona o spreparowanie mojego CV. Mój potencjalny szef stwierdził, że taka ładna kobieta nie może mieć umysłu ścisłego. Odjęło mi mowę. Po prostu wstałam i wyszłam. 

Brałam udział w rozmowie o pracę za pośrednictwem Skype. Po luźnej rozgrzewce przyszła pora na pytania bardziej techniczne i wtedy mój komputer bez pytania się zresetował żeby zainstalować aktualizację. Aktualizacja była spora, więc wszystko zajęło ponad 20 minut. Tuż po odpaleniu systemu próbowałam się połączyć ponownie, ale rekruterka odpisała mi jedynie, że ma napięty harmonogram, a mój czas już minął.

Mój facet przyznał się, że chyba już mnie nie kocha. Nie zamierzam nikogo usidlać na siłę, więc z nim zerwałam. Jego oczy natychmiast zrobiły się szkliste co mnie zaskoczyło, bo skoro nic do mnie nie czuje to powinien poczuć ulgę. On spojrzał na mnie i łamiącym się głosem powiedział, że będzie bardzo tęsknił… za moim psem.

Podeszła do mnie na przystanku babeczka w średnim wieku i zapytała, czy mogę jej pomóc. Odpowiedziałam ostrożnie, że to zależy w czym. Odwróciła się do mnie plecami i zapytała czy widać, że się zesr*ła.