Mój mąż zrobił mi karczemną awanturę, bo jego zdaniem kolejny dzień z rzędu umywalka w łazience była zapchana moimi włosami. Zrobiłam małe dochodzenie i odkryłam, że to dzieciaki zbierają moje włosy po całym domu i specjalnie zapychają odpływ bo powiedziałam, że nie kupimy im psa. 

Dostałem dzisiaj miesięczny szlaban na wyjście ze znajomymi i nie dostanę kieszonkowego w tym miesiącu. Za co zostałem ukarany? Zostawiłem podniesioną klapę od sedesu. 

Moja mama ma problemy z nerkami i lekarz poprosił o zmierzenie jej dziennego spożycia płynów. Mama ma już swoje lata, więc zaznaczyłam na butelce aktualny stan i poprosiłam, żeby do końca dnia piła tylko z tej butelki. Pod koniec dnia poziom wody był dokładnie taki sam, a mama twierdziła uparcie, że piła regularnie z tej butelki. Nie powiedziała jednak, że za każdym razem uzupełniała wodę do kreski.

Zauważyłem, jak starszej pani upadł bilet w pociągu. Podniosłem go i delikatnie poklepałem ją po ramieniu, ale zanim zdążyłem się odezwać ona odwróciła się z niespotykaną szybkością, kopnęła mnie w krocze i zaczęła się wydzierać „Złodziej, złodziej! On próbował mnie okraść”! 

Nasz kot przynajmniej raz w miesiącu przynosi nam z dworu niespodziankę. Nie jest to jak w przypadku innych kotów mysz albo inne zwierzę… Nasz pupil jest znacznie oryginalniejszy – przynosi pizzę. 

Zarabiam znacznie więcej od mojego chłopaka, ale nigdy nie robiłam z tego problemu. Zabrałam go w tym roku na egzotyczne wakacje, ale on na większości zdjęć chciał być sam bo „jeśli się kiedyś rozejdziemy to wciąż będzie miał fajną pamiątkę”. Coś czuję, że przy takim podejściu w kolejne wakacje już nie będziemy razem.

Na rodzinną imprezę przy basenie ubrałam nowy strój kąpielowy, który dostałam od chłopaka na urodziny. Okazało się, że strój całkowicie rozpuszcza się w wodzie i znika po 3 minutach.

Pierwszy raz spędziłam u chłopaka parę dni z rzędu. Chciałam dla niego zrobić coś miłego i uprałam jego ulubiony szlafrok, bo był brudny. Zrobił mi z tego powodu wielką awanturę, bo szlafrok powinien mieć swój zapach i nie pierze się go tak samo jak pościeli. Chyba mamy inne standardy higieniczne.

Mój ostatni związek okazał się totalną porażką i od jego zakończenia dałam sobie na jakiś czas spokój z facetami. Moja matka bardzo z tego powodu cierpi bo uważa, że każdy facet jest lepszy od żadnego. Na moje 30 urodziny w prezencie dostałam od niej pustą kartę. Zdziwiona zapytałam co to, na co ona zgryźliwie odparła, że zrobiła listę facetów spełniających moje wygórowane wymagania.

Mam 16 lat, ale mam 12 lat starszą siostrę. Poprosiła mnie o zabranie jej 3-letniego synka na plac zabaw, bo miała sytuację awaryjną w pracy. Na placu zabaw zaczepiła mnie jakaś babcia z dzieckiem i zaczęła mnie wyzywać, że „taka młoda, a już mam bachora!”. Olałam ją kompletnie, a ta się tylko wkurzyła jeszcze bardziej i zaczęła mnie wyzywać. Mały Kubuś niewiele sobie zrobił z całej afery, ale przeklina teraz siarczyście i mówi, że to ja go tego nauczyłam. 

Pracuję jako kelnerka w restauracji. Wczoraj przyszła starsza parka i sędziwy pan parę razy odsyłał jedzenie do kuchni tylko po to, żeby móc mi się bezczelnie patrzeć w dekolt kiedy podaję jedzenie. Zapłacili prawie 400 złotych, zostawili 3 złote napiwku.

Od niedawna mieszkam razem z dziewczyną i rzuciło mi się w oczy, że kiedy ona wstawi zmywarkę to naczynia strasznie długo się myją. Zapytałem dzisiaj z jakiego programu korzysta. Z tego samego co ja, tylko po skończonym obiegu, przewraca sztućce na tacce na drugą stronę i wstawia ją ponownie, żeby umyły się z obu stron. 

Mój ojciec w wieku 57 lat wytatuował sobie na ramieniu wielkiego, różowego jednorożca. To chyba spóźniony kryzys wieku średniego. Bardzo jestem ciekaw co będzie następne.