Postanowiłam zacząć trenować, bo kumple mówią, że jestem chudy i słaby. Kupiłem bardzo duży pojemnik bardzo drogiej odżywki proteinowej, do spożywania między treningami. Nie miałem siły odkręcić wieczka.

Na weselu mojej ciotki przed rzutem bukietem prowadzący imprezę poprosił wszystkie singielki o ustawienie się za panną młodą. Ja okazałam się jedyną.

Mój chłopak zerwał ze mną na pogrzebie mojej babci. Dlaczego? Stwierdził, że przy takiej okazji nie będę robić scen

Biegam regularnie, a do tego gram w tenisa i pływam. Nieraz próbowałam bezskutecznie namówić męża do aktywniejszego trybu życia. W tym tygodniu oboje zaliczyliśmy solidną kontuzję. Ja naciągnęłam sobie pachwinę na korcie, a jemu coś strzeliło w plecach… podczas rozładowywania zmywarki.

Pracuję w dużym salonie samochodowym. Nasze wizytówki firmowe zostały wydrukowane z błędnym numerem kontaktowym i babka, do której ludzie dzwonili za którymś razem tak się wkurzyła, że zaczęła im wkręcać, że zostali wylosowani w naszej corocznej loterii i wygrali auto. Przychodzi do nas teraz masa niesamowicie ucieszonych ludzi – ja zostałem przydzielony do odkręcenia całej sytuacji.

Ubierałam się rano do pracy. Zauważyłam, że mój chłopak mi się przygląda zamyślony i pomyślałam, że to bardzo słodkie z jego strony. Czar prysł, kiedy otrząsnął się z zamyślenia i powiedział „Masz chyba najdziwniejszą sylwetkę jaką kiedykolwiek widziałem”.

Jestem z moim chłopakiem od lipca 2012 roku. Ostatnio dowiedziałam się, że na początku był ze mną tylko po to, by spróbować seksu przed przewidywanym końcem świata.

Utknąłem dzisiaj na godzinę w windzie razem z moim psem. Tym samym psem, który siłą wyciągnął mnie na wcześniejszy spacer, bo dopadła go niesamowita biegunka.

Dziś w prezencie urodzinowym od mamy mojego chłopaka dostałam żel na pryszcze. Chcąc mnie pocieszyć chłopak powiedział, że to dlatego, że mama chciałaby abym była na ich rodzinnym zdjęciu.

Pisałam wczoraj wieczorem z kumplem, którego pocieszałam bo miał poważną depresję. Napisał mi, że jeśli kiedykolwiek zerwiemy, to się zabije. Nigdy nie byłam z nim na randce i nie wiedziałam, że jesteśmy parą.

Moja mama została wezwana do szkoły, bo mój 7-letni brat pobił „kolegów”. Dwóch nauczycieli musiało go od nich oddzielać… Ci „koledzy” mają 13 lat i chcieli zabrać mu paczkę chipsów.

Połaskotałem swoją dziewczynę po stopie. Mam wybitą szczękę.

Czekałem na ważną przesyłkę i mimo, że pracuję zdalnie i siedzę ciągle w domu – listonosz zostawił awizo. Następnego dnia wkurzony poszedłem na pocztę, odstałem swoje w kolejce emerytów i odebrałem… mandat. Po powrocie do domu w skrzynce znalazłem kolejne awizo.