Historyjki
Chyba nie byłem planowany
Ojciec kupił nowy telewizor i miał problem z jego podłączeniem. Poszedłem mu pomóc i w pewnym momencie powiedziałem, że chyba wkłada wtyczkę do złej dziury. Ojciec spojrzał na mnie z prawdziwym wyrzutem i wycedził „przez wkładanie do złej dziury przyszedłeś na świat”.
Skąd miałem wiedzieć
Prowadzę knajpę od parunastu lat. Od samego początku regularnie przychodził pewien koleś ze sporą nadwagą. Dzisiaj pojawił się niespodziewanie po miesiącach przerwy. Przywitałem się i pogratulowałem mu super formy, bo jeszcze nigdy nie wyglądał tak szczupło. Zapytałem go jak to osiągnął. Nieuleczalna choroba autoimmunologiczna.
Rozmową można wiele załatwić
Całą noc męczyły mnie koszmary i wstałam dzisiaj ledwo przytomna. W autobusie była kontrola biletów, a ja powiedziałam kanarowi stanowcze „Nie dziękuję!”. Nie wiem o czym wtedy myślałam, ale najlepsze jest to, że zostawił mnie w spokoju i poszedł dalej.
Nie przemyślała tego
Moja mama miała w zeszłym miesiącu wyjazd służbowy do Nowego Jorku. Dzisiaj z okazji moich urodzin wręczyła mi bon upominkowy, który przywiozła z NYC. Chyba jednak odpuszczę sobie wizytę w stanach żeby wydać 100 dolców w sklepie, którego nie ma w Europie.
Wszystkiego się odechciewa
Po wielu wyrzeczeniach i ciężkiej pracy udało mi się zrzucić 10kg. Rodzina i znajomi są zgodni, mimo sporej nadwagi, znacznie lepiej wyglądałam przed metamorfozą.
Nie do końca o to mi chodziło
Mój chłopak ma duży problem z dostępem do swoich emocji i jeszcze większy problem z dzieleniem się nimi. W szczerej rozmowie poprosiłam go o to, żeby częściej się ze mną dzielił swoimi przemyśleniami. Od tamtej pory dzieli się ze mną częściej… szkoda, że wyłącznie spostrzeżeniami typu „jak jestem u Ciebie i twój kot robi do kuwety to chce mi się rzygać”.
Czego ludzie nie wymyślą
Dziś na nocnej zmianie przywieziono nam chłopaka po bójce w dyskotece. Zakrwawiony, poturbowany. Trzeba było mu zdjąć bardzo obcisłe spodnie, czego delikatnie mówiąc nie przyjął z entuzjazmem. Szybko zrozumiałam, czemu był taki skrępowany. Przykleił sobie plastrem parówkę na wewnętrznej stronie uda…
Kto by się tego spodziewał
Mój ojciec jest bardzo radykalny i porywczy dlatego długo bałam się przedstawić mojego faceta rodzicom. I słusznie, ale z zupełnie innego powodu niż można by się spodziewać. Panowie dogadują się tak świetnie, że z obu stron nieustannie słyszę pytania kiedy będą mieli okazję się spotkać. Mój facet chyba nawet woli pić piwko z moim ojcem i gadać na tematy światopoglądowe niż iść ze mną do łóżka.
Nigdy więcej objazdów
Tydzień temu zacząłem nową pracę, a dzisiaj rano troszkę zaspałem. Przerażony zacząłem wyszukiwać objazdy, żeby jednak zdążyć na czas i bardzo ucieszyłem się kiedy nawigacja zaproponowała sprytny objazd skracający drogę o 15 minut. Objazd był tak fantastyczny, że wbiłem się w gigantyczny korek bo był wypadek na odcinku, który już miał zwężenie przez roboty drogowe. Zamiast spóźnić się 10 minut spóźniłem się ponad godzinę.
Niech ta karma się już skończy
Mój pies ma sporą nadwagę i zgodnie z zaleceniami weterynarza kupiłam mu specjalną dietetyczną karmę. Pies je ją całkiem chętnie i nie marudzi zbytnio, że jest głodny, ale puszcza po niej najgorsze gazy jakie w życiu wyszły z żywej istoty. Robi to przez całą dobę na okrągło. Jeszcze tylko 8kg!
Ale ze mnie biedak
Jestem biednym studentem. Tak biednym, że kiedy ktoś ostatnio włamał się do mieszkania, które wynajmuję, to nic mi nie ukradł. Mało tego. Obok mojego starego, ledwo działającego, laptopa położył nowiutki tablet z karteczką „Tobie przyda się bardziej”. Zostałem obdarowany przez włamywacza.
Tego się nie spodziewałem
Wprowadził się do nas do klatki starszy pan. W zeszłym tygodniu pomogłem mu wnieść zakupy i powiedziałem, żeby śmiało do mnie przychodził jeśli będzie potrzebował z czymś pomocy. Przed chwilą u mnie był. Poprosił o wyciągnięcie drzazgi. Z pośladka.
Zaczynam wątpić w ludzkość
Dodałyśmy z siostrą w tym samym czasie statusy na facebooku, z czego ja pochwaliłam się nowo narodzoną córeczką, a ona opublikowała stwierdzenie: „moja krew menstruacyjna pachnie krewetkami”. Ona dostała 37 lajków, a ja żadnego.