Starsza siostra rozbiła mi kubek na głowie, bo nie chciałam jej pożyczyć łańcuszka na imprezę. Postanowiłam jej odmówić, bo w tym roku jeden już mi zgubiła, a drugi próbowała ukraść i została złapana na gorącym uczynku. Rodzice dali mi szlaban i cofnęli kieszonkowe, bo „specjalnie ją sprowokowałam do agresywnego zachowania”.

Poszliśmy z moją dziewczyną po raz pierwszy do łóżka. Kiedy się rozebrałem, zaczęła się ubierać, mówiąc przy tym: ,,Przepraszam, ja chyba jednak jestem lesbijką!”. 

Robiłam zakupy śniadaniowe przed pracą, kiedy podszedł do mnie jakiś koleś i powiedział, że mam na sobie wprost ohydną sukienkę i robię sobie krzywdę zakładając ją. Chwilę później przepraszającym tonem dodał, że postanowił się rozwieść z żoną i ćwiczy absolutną szczerość zanim odważy się na rozmowę z nią.

Bardzo bolała mnie głowa i poprosiłam ukochanego, żeby zrobił mi zimny okład. Schłodzenie chwilowo mi pomogło i wtedy do mnie dotarło, że do okładu użył szmaty, którą wczoraj czyściłam podłogę w łazience.

Przez ostatnie 2 tygodnie próbowałam się nauczyć układać kostkę rubika. Oglądałam przeróżne poradniki, ale moja wyobraźnia przestrzenna jest taka beznadziejna, że nic to nie dało. Było gorąco, więc uchyliłam okno balkonowe. Złodziej jakoś zdołał je otworzyć i ukradł mi kluczyki do auta. Nie zginęło nic więcej, a kostka rubika leżała tam gdzie ją zostawiłam UŁOŻONA przez złodzieja. 

Jestem z moim facetem od 4 lat. Oboje powoli dobijamy do 30-tki, więc chciałabym, żebyśmy zamieszkali razem i zaczęli myśleć nad stabilizacją. Mój facet stanowczo odrzuca pomysł wspólnego mieszkania, bo „nie mógłby w spokoju puszczać bąków”. To jest poważny argument, z którym ciężko mi polemizować.

Pomagam mojej siostrze, która samotnie wychowuje 3-letnią córkę. Staram się regularnie opiekować małą, żeby siostra miała chwilę oddechu dla siebie. Dzisiaj młoda nie chciała się ze mną bawić, bo podobno jestem tak nudna, że woli się bawić ze swoimi wyimaginowanymi przyjaciółmi. 

Chciałam się zdrzemnąć, bo po pracy czułam, że łapie mnie choróbsko. Nasze dwa psy mi nie pozwoliły, bo spięły się o to, który z nich zje to, co kot narzygał koło mojej głowy. 

Mój syn miał jakiś problem z komputerem i wydzwaniał po swoich kumplach i szukał rozwiązań po necie odrzucając moją pomoc „bo jestem stary i się na tym nie znam”. Ostatecznie zwrócił się do mnie o pomoc kiedy jedyne co się dało zrobić to zainstalować system na nowo. Jego brak wiary we mnie byłby bardziej uzasadniony gdyby nie to, że zawodowo zajmuję się serwisowaniem i naprawą komputerów. 

Dziś dowiedziałem się, że nie mam szans u dziewczyny, w której podkochuje się od czasów przedszkolnych. Moja rodzina, ma sieć sklepów mięsnych w regionie, ja jestem rzeźnikiem… a ona jest weganką. 

Mąż kąpie naszą córeczkę od wielkiego dzwona. Ja wczoraj miałam robotę do dokończenia wieczorem, więc to on wykąpał naszą latorośl – w szamponie dla psa. Córeczka dostała strasznej wysypki, a mąż nie ma sobie nic do zarzucenia bo przecież nie mógł wiedzieć, ze to nie jest jej mydełko. Faktycznie, wielki czerwony napis na żółtym tle jest kompletnie nie do zauważenia.

Większość wakacji spędziłem pod namiotami z dziewczyną i znajomymi. Moja matka wykorzystała moją długą nieobecność i zrobiła mi gruntowny porządek w pokoju. Nawet świerszczyki ukryte pod łóżkiem ułożyła zgodnie z datą wydania. 

Udawałem geja 3 miesiące. Zaprzyjaźniłem się tym sposobem z wieloma dziewczynami i zdobyłem ich zaufanie. Z jedną byłem szczególnie blisko, poznałem jej sekrety, i gdy się tego najmniej spodziewała JEB – wyruchałem jej chłopaka.