Historyjki
Jak ja się im pokażę na oczy
Kiedy się kąpałam do łazienki przyszedł mój 3-letni synek i wymalował się moimi kosmetykami. Wyglądał tak słodko, że zrobiłam mu parę fot i rozesłałam do wszystkich znajomych i rodziny. Dopiero chwilę po wysłaniu zauważyłam, że na każdej focie odbijam się cała naga w lustrze.
Zrozum kobiety
Moja dziewczyna postanowiła mnie obudzić rano pocałunkiem. Nie otwierając oczu przyciągnąłem ją do siebie i zacząłem ją namiętnie całować. Przerwała mi policzkując mnie naprawdę mocno. Jej zdaniem to, że nie upewniłem się, że to faktycznie ona kwalifikuje się jako zdrada. Wyszła taka wkurzona, że nie jestem pewien czy kiedykolwiek wróci.
Ja kiedyś zginę
Niedawno pożyczyłem auto od współlokatora żeby zrobić zakupy. Kiedy wyszedłem ze sklepu okazało się, że auto zostało skradzione.
Zadzwoniłem po policje, która zawiozła mnie do domu abym mógł przekazać złą nowinę współlokatorowi osobiście. 15 minut później auto odnaleziono… zaparkowane po drugiej stronie parkingu.
Kiedy „kochanego ciałka” robi się za dużo
Dzisiaj zaproponowano mi udział w reklamie produktów dietetycznych. Jako „sylwetka PRZED”.
Przydatna informacja
Dziś zaparkowałem samochód pod piekarnią. Po pięciu minutach wychodząc zauważyłem, że ktoś mi właśnie kradnie auto. Pierwsza reakcja? Spisać numer rejestracyjny…
Nadwrażliwość nie popłaca
Moja koleżanka z pracy wyprowadziła się za miasto – właściwie to można powiedzieć, że mieszka na wsi. W zeszłym tygodniu, w drodze do domu, przejechała kota. Próbowała się wziąć w garść, ale ciągle wybuchała płaczem i nie zauważyła wielkiego dzika, który wbiegł jej pod auto. Dzik wyszedł z tego spotkania bez większego szwanku, jej auto wymaga natomiast sporej naprawy.
Przygoda w autobusie
Jazda autobusem w godzinach szczytu. Ludzie ściśnięciu jak śledzie. Parno i duszno niesamowicie. Facet stojący obok mnie chuchnął mi w twarz i zapytał czy czuć, że dopiero co rzygał. Zdecydowanie BYŁO czuć.
Myślałam, że spalę się ze wstydu
3-letni synek wcinał w sklepie jogurt z rysunkiem przedstawiającym krowę w okularach na opakowaniu. W pewnym momencie zaczął się głośno śmiać, a kiedy zapytałam go co go tak bawi wykrzyczał, że gruba krowa w okularach słonecznych. Ku mojemu przerażeniu odwróciła się stojąca przed nami, otyła kobieta… w okularach słonecznych. Gdyby umiała zabić spojrzeniem to już bym była martwa.
Dzień z życia krasnala
Pogodziłam się z tym, że jestem mikrusem, w życiu codziennym jakoś brak cm mi nie doskwiera, ale problemy pojawiają się kiedy robię zakupy z moimi rodzicami. Przy rozpakowywaniu bagażnika już parę razy dostałam od nich pokrywą bagażnika „bo mnie nie zauważyli”. Wczoraj tata zrobił to z takim rozmachem, że ocknęłam się dopiero w szpitalu. Lekarz mnie zapytał czy nie boję się, że to wcale nie przypadek, a oni chcą mnie po prostu zamordować.
A wy co myśleliście?
Po trzech bardzo długich dniach czekania i wielkiej niepewności ona jednak wróciła. Niestety nie zabawiła u mnie na długo, po 3 minutach znowu znikła. Znowu muszę cierpliwie czekać na… ciepłą wodę.
Miłość ojca do syna
Podczas polerowania swojego nowego samochodu 6-letni synek podniósł kamień i porysował bok samochodu. W nerwach jego tato wziął rękę dziecka i uderzył go wiele razy nie zdając sobie sprawy, że uderzał go kluczami. W szpitalu dziecko straciło wszystkie palce z powodu wielokrotnych złamań. Kiedy dziecko zobaczyło ojca zapytało: „Tato, kiedy moje palce odrosną?”. Mężczyzna był tak załamany, że aż zaniemówił. Wrócił z synem milcząc do swojego samochodu. Spojrzał na zarysowania. Zauważył napis: „KOCHAM CIĘ TATO”. Uśmiechnął się po czym wyruchał go w dupę.
Co za niefart
Mój ojciec jest wielkim fanem tenisa ziemnego. Parę lat temu odkładał cały rok tylko po to żeby spełnić swoje największe marzenie – obejrzeć turniej ATP obywający się w Monte Carlo. Wydał masę kasy na miejsce w pierwszym rzędzie, ale w dniu rozpoczęcia turnieju coś mu strzeliło w karku i nie mógł ruszać głową. Wyobraźcie sobie oglądanie meczu tenisowego bez możliwości poruszania głową…
Wydało się
Wyobraźcie sobie wielką rodzinną stypę. Nastroje, co nietrudno odgadnąć, grobowe. Do jedzenia między innymi pierś z kaczki. 3-letnia córka mojej siostry przerwała ciszę wykrzykując „A moja mama też ma w domu gumową kaczkę. Nic nie robi tylko wibruje i mama nie pozwala mi się nią bawić!”.